to po prostu emulsja - kropelki oleju rozbite w czasteczkach wody...
wez recznik papierowy i to wyczysc do czystego, a potem obserwuj czy pojawia sie szybko ponownie...jezeli tak, to znaczy ze masz wode w oleju....lepiej tak nie jezdzic bo ladnie mozna na takiej emulsji silnik zatrzec :/
pewnie jakis polsyntetyk...
Gratuluje stalowych nerwow...na zakretach swieci Ci sie kontrolka, cisnienie wariuje a ty nie sprawdzasz poziomu oleju...
Jak Ci przeciagnie panewki, to bedziesz mial pretensje tylko do siebie!
ty go tak nie dokrecaj na tym lpg...
miksery gazu nie dzialaja liniowo i jezeli nie jest za duzy w przekroju to moze sie pow. 5 tys nie wyrabiac i masz ubogo...bardzo ubogo...chcesz by Ci tloki splynely?
Nie ukrywam ze az tak "zachwyconego" podejscia do rallye nie mam...
Faktycznie moze miec on wartosc bardziej juz kolekcjonerską przy takiej malej produkcji... szczegolnie ze to cos w stylu pucharowki.
ta druciana myjka jest po to by wylapywac wilgoc z odmy ogolnie jak pierwszy raz zobaczylem ja, byla pordzewiala i sypiaca sie... poleciala natychmiastowo szczegolnie ze przy dotykaniu czesc sie polamala na drobniutkie 2-3mm druciki....zabilbym sie jak by mi cos takiego do miski wrocilo... Mama nadz...
Musze sprawdzic minimalna wage astry (kadeta jest mniejsza) ale z tego co rozmawialem z ludzmi to nikt o to nie dbal...przynajmniej w Nce... ani nivette ani abram nikt tam o to nie dbal... Ja wiem, ze na kazdej prostej zyskujac 0.1 sek to kilka sekund na koncu odcinka, ale jakos nikt z waga tak nie ...
Odpowiedz jest oczywista : "to zalezy od stanu" Cena jest taka sobie, jesli jest w idealnym stanie i lazac dookola niego z nosem przy samochodzie nie znajdziesz NICZEGO do czego bedzie mozna sie przyczepic, to mozna brac... ale musi byc ideal... ja bym go jeszcze wrzucil na hamownie i zoba...
na moje to front-cut z puga z reszta podrobiona pod mini.
Nawet podstawko-poducha spod akumulatora wyglada znajomo...
To samo blacha wokol lapy silnika...