Strona 1 z 1

Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 31 sie ndz, 2008 4:15 pm
autor: zales89
Witajcie towarzysze !!
Sluchajcie mam taki problem a mianowicie gdzie sie znajduje albo ktory przekaznik jest odpowiedzialny za pompe paliwa ?? 8)7 bo juz zwariowalem i nie mam pojecia gdzie on jest :( :( 8)7 8)7 8)7
PZDR

Poprawiłem temat - orfister

Re: Pomocy ... :P

: 31 sie ndz, 2008 5:07 pm
autor: moralez
zales89 pisze:Witajcie towarzysze !!
Sluchajcie mam taki problem a mianowicie gdzie sie znajduje albo ktory przekaznik jest odpowiedzialny za pompe paliwa ?? 8)7 bo juz zwariowalem i nie mam pojecia gdzie on jest :( :( 8)7 8)7 8)7
PZDR
po 1 nie uzywaj czerwonego bo to zastrzezone dla moderatorow 8)
po 2 pod maska nad pompa hamulcowa albo kolo komputera

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 3:25 pm
autor: zales89
okej dzieki dzieki i sory za ten czerwony :!: :!:
PZDR :!: :!:

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 3:43 pm
autor: DJPreZes
We wszystkich mi znanych przypadkach silnikow TU3 przekaznik ten byl w schowku przed nogami pasazera tuz obok komputera.

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 5:24 pm
autor: dzikson
Pociągnę dalej wątek przekaźnika.
Gdybym chciał odciąć pompę paliwa na czas jazdy na gazie, jak najlepiej to zrobić? Przewód od reduktora pociągnąć do samej pompy, czy bliżej, do przekaźnika?
Jakieś sprawdzone patenty? Najłatwiej byłoby, gdyby wspomniany przekaźnik znajdował się w komorze silnika, ale widzę że nie ma tak łatwo i trzeba z przewodem wejść do środka auta. Którędy najłatwiej to zrobić?

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 7:17 pm
autor: Banita
Nie odcinaj. Jak nie ma obiegu paliwa, to przewody paliwowe parcieja i pekaja.

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 7:25 pm
autor: dzikson
Hmmm...
No tak, jednak z drugiej strony, pracując w takich warunkach, pompa jest mocno obciążona, przez co może się w końcu spalić. Poza tym pobiera większy prąd z alternatora, dodatkowo obciążając silnik.
Tak jak jest działa od czterech lat, od roku u mnie. Może jednak warto byłoby odciążyć pompę i zmniejszyć pobór prądu o te kilkadziesiąt wat?

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 7:27 pm
autor: Banita
Kilkadziesiat wat? Zdecydowanie nie kilkadziesiat ;)

Nie jest mocno obciazona. Cisnienie robocze to ok 0.3 bar'a.
Wystarczy miec paliwo w baku i tyle.

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 7:50 pm
autor: dzikson
Paliwo w baku nigdy nie osiąga rezerwy, o to dbam :)
Osoba ogarnięta w temacie (tak mi się wydaje) mówiła o poborze rzędu 150W. Już jakiś czas temu tłumaczono mi, że ta sama ilość paliwa, nie wydostając się przez wtryskiwacze, musi powrócić do zbiornika przewodami o mniejszej średnicy, zatem pompa "ma ciężej". Brzmi logicznie. Przez to pompa pobiera większy prąd i jest bardziej narażona na spalenie. Dodatkowo, jeśli zabraknie paliwa, nie będzie chłodzona, co tylko przyspieszy jej koniec.
Zgadza się?

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 9:04 pm
autor: Banita
Az sprawdzilem... Na sucho ok 1A bez paliwa, 2,5A z paliwem, 4 pod obciazeniem.
50W nie przekroczylem.

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 9:08 pm
autor: Jarmarek
150 W raczej mało prawdopodobne - myślę że 15W to jest max...

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 18 wrz czw, 2008 10:09 pm
autor: dzikson
Banita, dzięki za konkretne dane, przy zasilaniu 12V to rzeczywiście nie przekracza 50W. W takim razie jeden z fanklubowiczów-mechaników-znawców wpuścił mnie w maliny... Nie powiem kto :evil:

Ale wracając do pytania. Czy w takim razie warto odcinać pompę w czasie pracy na gazie? Są w tym jakieś korzyści? Rzeczywiście jest jej dużo ciężej?

Re: Poszukiwany przekaźnik pompy paliwa

: 19 wrz pt, 2008 6:05 pm
autor: Banita
Nie jest.
Korzysci tez w sumie nie ma zadnych.