Pytanie o RDZĘ !!!

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
krzycho

Pytanie o RDZĘ !!!

Post autor: krzycho »

Witajcie

Troche sie dziś zezłościłem bo zakładałem sobie uchylne szybki do mojego pugolota (wersja 3d) i jak zdiąłem szyby z uszczelkami to po obydwu stronach w tym samym miejscu zobaczyłem RDZĘ !!! To miejsce to dolny róg okienka od strony słupka drzwiowego. Od strony pasażera jest jeszcze jako tako ale od kierowcy to się zrobiło ogromne dziursko i przez to dziursko widać że w środku nie jest dużo lepiej. Samochód jest stosunkowo młody (94 r.) i bezwypadkowy oprócz obtarć które mu sam porobiłem ;). Czy to jest jakieś newralgiczne miejsce w tych sprzętach czy ja mam pecha ?

A może ktoś to już naprawiał bo ja nawet nie wiem jak się do tego zabrać - pruć słupki czy może tylko popsikać jakimś środkiem anty-rdza.


Krzysiek
Ferguss

Post autor: Ferguss »

Kiedyś kupiłem na Allegro fajny preparat w puszce (jak się znów pojawi, to dam Tobie link, później mogę napisać jak to się nazywa, bo nie mam tego przy kompie;)). Działał tak: ścierałeś rdzę i smarowałeś ww. preparatem. Dobre było to, że jak nie usunąłeś całej rdzy, to ten preparat neutralizował ją, czy utleniał (nie znam się dokładnie więc sorki, jak złego słowa użyłem). Tak czy owak rdza stawała się czarna, po dwóch dniach możnabyło miejsce zamalować.
Zrobiłem tak i ognisko rdzy mam usunięte - jak na razie jest ładnie :)
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Pieraś »

moze KORTANIN ?
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Ferguss

Post autor: Ferguss »

Ten co ja mam to napewno nie jest Kortanin, z tego co pamiętam to nazwa rozpoczyna się na "A" ;)

Ale zapewne jest wiele środków o podobnym działaniu i możliwe, że ten o którym wspominasz działa tak samo lub podobnie :)

Wiem, że niektóre są dostępne w spray'u, a niektóre w puszce. Najważniejsze w tych środkach jest to, aby potrafił zwalczyć rdzę, której nie usuneliśmy, bo np. złe dojście, czy brak sił, czy też lenistwo ;)
Awatar użytkownika
Sebek
Peugeot 205 Master
Posty: 4149
Rejestracja: 14 lip śr, 2004 9:14 am
Posiadany PUG: 1.4 Xsi ; A4 Avant ; Honda CBF
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Sebek »

Dobry i sprawdzony na 100% przez kilka osób na 205 jest :arrow: FLUIDOL-ML Preparat antykorozyjny firmy CHEMA Jest w spray'u wiec łatwo dociera w każde miejsce i nie oddziaływuje na powłoke lakierowa!
Audi A4 Avant
Honda CBF


Dostęp do części do wszystkich marek!!!

mail: sebastian.andrzejewski@szewczykvw.pl
Ferguss

Post autor: Ferguss »

A jak go stosujesz? Bezpośrednio na rdzę, czy też oczyszczasz wszystko, czy jak?
Awatar użytkownika
Sebek
Peugeot 205 Master
Posty: 4149
Rejestracja: 14 lip śr, 2004 9:14 am
Posiadany PUG: 1.4 Xsi ; A4 Avant ; Honda CBF
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Sebek »

Nie konieczne jest oczyszczanie powieżchni ale wiadomo że wypada chociaż jakąś szmatką przetrzec. Jest to preparat woskowo-lanolinowy odporny na wszelkie rodzaje korozji. Jest dobrze penetrujacy i wypierajacy wode.
Ja jeszcze nie potrzebowałem go za bardzo stosować 8) ale raz spróbowałem i jestem pod wrazeniem. Polecił mi go mechanik który jeździ 205 i ja tym psikał
Audi A4 Avant
Honda CBF


Dostęp do części do wszystkich marek!!!

mail: sebastian.andrzejewski@szewczykvw.pl
Ferguss

Post autor: Ferguss »

No proszę, przy najbliższej okazji wypróbuję ;)
Awatar użytkownika
Yahoo
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 21 kwie śr, 2004 11:41 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Yahoo »

no dobrze - fluidol jest bardzo dobry, ale najpierw proponuję oczyszczone miejsce pomalować kortaninem.
Spayky

Post autor: Spayky »

należy najpierw usunąć rdze tzn. (papierem ściernym np. 30) do gołej blachy, tak aż cała rdza zniknie (no chyba że jest to korozja wżerowa to wtedu usuwamy ile sie da i kładziemy odrdzewiacz) po oczyszczeniu blachy odtłuszczamy np. benzynka ekstrakcyjną i na to kładziemy cortanin, brunox, APP czy jakieś inne wynalazki. Według mnie najlepszym środkiem antykorozyjnym jest taki środek, który jest na bazie żywicy np. brunox (cortanin jest na roztworze wodnym i po jakimś czasie ulega sproszkowaniu tzn wysycha i odpada) Po odtłuszczeniu powierzchni kładziemy dwie warstwy środka antykorozyjnego w przerwie kilku godzi i na to kładziemy podkład np. wypełniający 5+1 HS (jeżeli są ubytki w lakierze) i lakier nawierzchniowy.


p.s a co do rdzy w miejscach uszczelek w 3-drzwiówkach, to chyba standard. Ja też musiałem usuwać, także nie ma się co przejmować jeśli w porę usuniemy ognisko korozji. Jeżeli będziemy zwlekać, to zrobi sie dziura i bez pomocy blacharza sie nie obejdzie
Awatar użytkownika
Yahoo
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 21 kwie śr, 2004 11:41 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Yahoo »

jeśli będzie to nieduża dziurka, to po dokładnym oczyszczeniu można ją załatać żywicą wraz z matą z włókna szklanego lub ewentualnie wypełnić szpachlówką z włóknem.
Awatar użytkownika
mi
Maniak
Posty: 1017
Rejestracja: 28 lut pn, 2005 6:52 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: bytom

Post autor: mi »

ja ostatnio oglądałem na discovery pogromców mitów i wyszło im, że coca-cola całkiem nieźle sobie z rdzą radzi :wink:
Awatar użytkownika
Yahoo
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 21 kwie śr, 2004 11:41 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Yahoo »

coca cola jako odrdzewiacz działa doskonale ! Nadaje się w przypadkach, gdy np. nie mozna rozkręcić jakiejś zardzewiałej śruby, ale przy naprawie blacharskiej nadwozia, ognisk korozji - nie będzie działać jak należy, lepiej użyć środków do tego przeznaczonych.
Awatar użytkownika
Adams
Nowicjusz
Posty: 85
Rejestracja: 03 mar czw, 2005 5:14 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Czaniec
Kontakt:

Post autor: Adams »

coca-cola jest genialnym odrdzewiaczem, ale do tyłka odtłuszczaczem. Ja proponuje oczyścić "mniej-więcej" i pomalować hamerajdem. Potem albo szlifnąć i lakier albo szpachla, i potem lakier - zeleży od wielkości dziury.
Awatar użytkownika
Yahoo
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 21 kwie śr, 2004 11:41 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Yahoo »

mimo wszystko nie zgadzam się z przedmówcą - nie można oczyszczać mniej wiecej, tylko dokładnie. hammerite to nie jest jakieś tam cudo - chyba, że do pomalowania płotu. nie należy zaklejać dziur w blasze szpachlówką - ona pije wodę i koroja będzie postępować dalej ! do takich dziurek proponuję żywicę i matę szklaną, na to szpachlówka do wyrównania, podkład i lakier.
ODPOWIEDZ