forum.peugeot205.pl

Mój rowerek to jest cos takiego (http://www.bikestats.pl/rowery/GO-SPORT ... _9968.html)
Pomału go przystosowuje pod moje wymagania, do pełni szczescia brakuje mi hamulców hydraulicznych i lepszego amora na przód

RafGentry pisze:W poniedziałek nasiliła się moja choroba MTB. Kupiłem od gościa cały rower, tylko dlatego że nie chciał mi sprzedać oddzielnie hamulców. A miał tam zamontowane Magury HS33 Quick Silver

No ale co tam, takie rarytasy trzeba wyłapywać. Dlatego hamulce trafią na mój sprzęt, a rower na V-brake'ach pójdzie do ludzi...

jakbym wiedział, że szukasz to mam akurat taki hampel na przod, nowy przewod, oliwki, klocki, przesiadlem sie na tarcze z przodu i mi zostal

Ja jestem nowy w świecie obcisłych spodenek, spoconych pośladków i bolącego tyłka. Tak wygląda moja zabawka, jak nie pada i nie wieje sprawuje się całkiem nieźle. Póki co jechałem na tym 3 razy, ale poprawie się bo to przecież dobre dla zdrowia

Fajna zabaweczka do miasta i na twarde ścieżki leśne...jedynie co bym zmienił to dał SPD zamiast nosków - wieje reliktem

No i ja jakoś.. do Scotta .. osobiście mam urazę po pęknięciu ramy podczas zjazdu

Ogólnie to bardzo fajna sprawa taki rowerek, sam myślę nad zamianą górskiego na trekkingowy

Co to jest SPD i noski ?

Noski są do "zwykłych " butów, do SPD potrzebne sa specjalne buty wyposażone w podeszwie w zaczepy

System SPD to na pewno najlepsza i właściwie jedyna godna uwagi opcja. Świetne wyczucie i kontrola roweru, doskonałe przeniesienie siły.

Czy to bezpieczne? Czy łatwo się z nich wypiąć?
Jasne. Zatrzask ma regulowaną siłę napięcia sprężyny, a w "sytuacjach podbramkowych" ruch pięty na zewnątrz jest wręcz instynktowny.

Bardzo trafny pomysł na rozbudowę fabrycznego setupu. Polecam shimano. Dla niezdecydowanych lub jako rozwiązanie uniwersalne najlepiej sprawdzą się półplatformy (jednostronne SPD).

ja zamontowałem u siebie noski z racji uzywania na rower róznego typu obuwia

Ja też zostane przy "noskach" bo nie mam specjalnych butów, no chyba, że SPD do motocyklowych pasuje

dzikson pisze:System SPD to na pewno najlepsza i właściwie jedyna godna uwagi opcja. (...)

Jest jeszcze `ATAC' firmy Time (francuz!). Projektowany pod off-road, ale sprawdza się też na szosie. Ważna zaleta: but wypina się niezawodnie pomimo mocno ubłoconego zapięcia. Części bez problemu do dostania na Allegro, w rozsądnych cenach. W zestawie są pedały i cleaty; te cleaty pasują do zwykłych butów SPD, więc łatwo coś dobrać.

Używam Time ROC ATAC Carbon (chciałem kupić wersję aluminiową ale akurat nie mieli) z sandałami Shimano SH-SD65, od połowy 2010; działa wyśmienicie, wpina i wypina gładko. Cleaty nie wystają z sandałów, więc zupełnie wygodnie można w nich chodzić. Trójstopniowa regulacja siły wypięcia, oraz dwustopniowa regulacja kąta. Trzy łożyska maszynowe per pedał wytrzymują moje 90kg i agresywną jazdę :D

Attac'i są super, też kiedyś ich używałem, są mega odporne na błoto..a w glinie chodziły jakby były czyste
Ale jest jeszcze jeden system... Look - głównie związany z kolarstwem szosowym, ale produkują również do MTB.
Są inne wizualnie niż tradycyjne Shimanowskie, powiedziałb ym nawet , że brzydkie, ale w sprawności stawiałbym je pomiędzy Shimano a Attac

jest tylko jeden problem z noskami czy SPD.

W moim przypadku po jeżdżeniu w SPD po 1.5 roku, rozsypały mi się stawy kolanowe.

Wcześniej jeździłem kilkanaście lat rowerami bez tego systemu i nigdy mnie kolana nie bolały.

Niestety, ale nie jest to naturalne obciążenie dla stawów (ciągnięcie, zamiast nacisku) i może prowadzić do takich powikłań jak u mnie.

Podkreślam, że to tylko mój przypadek - na innych spd może nie działać negatywnie...

Z całym szacunkiem, ale jeśli ciągnąłeś zamiast naciskać, to nic dziwnego , ze kolana dostały po d...
ciągnięcie powinno jedynie wspomagać naciskanie...
Ale jest jeszcze kwestia ruchu stopy na boki...powinno się tak wyregulować zatrzask, by stopa miała możliwość ruchu w prawo w lewo o jakieś 2 3 stopnie

Orfister pisze:(...) Ale jest jeszcze kwestia ruchu stopy na boki...powinno się tak wyregulować zatrzask, by stopa miała możliwość ruchu w prawo w lewo o jakieś 2 3 stopnie

I jeszcze kwestia bocznego kąta stopy -- stopa nie powinna być zupełnie płasko, ale lekko przechylona. Inaczej niż podczas chodzenia, ponieważ na rowerze masz szerzej rozstawione stopy. Z odpowiednim kątem obciążenie naturalniej idzie na kolano. Na stronie butów Sidi były jakieś informacje na ten temat.

Zawsze też kwestia rozgrzewki -- pierwszych metrów nie jeździmy w trybie `rajdowym' aby nie przeciążyć stawów ;-)

A oto co moi wspaniali współpracownicy zrobili z moim rowerem XD