forum.peugeot205.pl

Moze polerka klosza cos da?

parę gratów do gita

Wymieniłem dzisiaj wydech w Gti. Trochę #@$# przy tym padło ale warto było siedzieć do 22.00 w garażu, jest zdecydowanie ciszej w aucie, obok auta i zmieniło się brzmienie wydechu. Aczkolwiek jeszcze lekko słychać, że jest coś innego zamiast kata.

Zamiast katalizatora jest teraz tłumik przelotowy przypominający kata, środkowy klarius tash kupiony jakiś rok temu i nowy końcowy Ferroz. Czemu Ferroz? Ano wydanie prawie 300zł na bosala boli to raz a dwa zaczynaja być problemy z dostępnościa.

Jutro jeszcze sprawdzę odgłosy w czasie jazdy bo już mi się nie bardzo chciało hałasować po wiosce

Sprawdziłem, do 100-110km jest cicho słychać tylko ciche buczenie końcowego. Każda redukcja to banan na twarzy

Dzięki pani kierowniczce i jej narzekaniom (głównie dzieki nim )na woń benzyny w kabinie wymieniłem w końcu pompę paliwa na właściwą i tym razem wkręciłem wszystkie śrubeczki bo poprzednikowi nie bardzo to wyszło.

Z innych tematów to pogodziłem w końcu elektryczne sterowanie z ory mechanizmem składania foteli i wkomponowałem przyciski sterowania w ory boczek.

Hmmm a co to za patent z tym składaniem fotela ? Konieczne to ?

Dlaczego wszyscy wyrzucają kata ? Czy naprawdę warto jest to wycinać , co później z przeglądem ?

Szyny z silniczkami i fotele są z 405-tki ale mechanizm składania jest już z 205-tki. Różne szerokości mocowań niestety. Wywaliłem tylko elektryczną regulacja wysokości bo stała na przeszkodzie do złożenia całości.
To na zdjęciu to regulacja przód-tył fotela.

Para - bo jest taniej??? 7stów u Góreckiego, uniwersalny 2-3stówy na allegro

A gdzie masz guziczki do regulacji ?

Para pisze:A gdzie masz guziczki do regulacji ?

W boczku/zaślepce szyn. Wykorzystałem przeciski od sterowania szybami bo akurat takie miałem. Fotki wstawie jutro.

Nieświadomy pasażer skopie Ci ten silniczek i będzie lipa

Bardzo ciekawy patent, pokaż więcej fotek.

Miałem tylko naprawić tylne hamulce ale jako bywa z tym autem do wymiany, z racji nieistniejącego łożyska, kwalifikowała się belka. Ocena stanu belki na zasadzie "o k..a to nie powinno ruszać się w tę stronę"
Dawcą było oczywiście 205 ale do wyboru była jeszcze belka z 309 na czerwonych drążkach. Odpadła z braku stabilizatora. Teraz autko nie ma już tendencji do niestabilności w zakrętach.

A więc tarcze, klocki, osłony tarcz, linki, mocowania linek, rurki, wężyki, poduszki nowe. Prawy zacisk wymieniony, lewy z racji kombinowanego odpowietrznika też wyleci ale nie ma się co spieszyć. Korektory działają i nawet nie ciekną ale z racji rozkładu reszty elementów zostały tylko wmontowane i nie połączone z belką.

Do ory belki kupiłem już łożyska i uszczelnienia Sasica, jeszcze czopy i w wolnym czasie/zima mam zamiar to złożyć.

Krzysiek, zerknij tu: http://www.leboncoin.fr/collection/2929 ... tm?ca=21_s

Koleś robi ewidencję wszystkich wyprodukowanych Griffe i szuka kontaktu do właścicieli. Jeśli jesteś zainteresowany udostępnieniem mu danych, skontaktuj się z nim

Juz nie raz prosilem wlascicieli Griffow aby mi udostepnili swoje VINy ale nikt nie wykazal zainteresowania.

W moim przypadku to nie takie proste. Auto ma tabliczkę zastępczą a w papierach które posiadam po poprzednich właścicielach niema ory vinu. W mogileńskim wydziale komunikacji dowiedziałem się tylko że trzebaby wystąpić z pisemnym wnioskiem do wydziału komunikacji w Częstochowie o podanie wcześniejszego nr vin. Stwierdzili też że mają obowiązek przechowywać te dane tylko 5 lat, ale chyba sami nie bardzo są zorientowani w tym temacie. Za to w Stacji kontroli pojazdów twierdzą, że informacja o ory vinie musi być w papierach w Wydziale Komunikacji.
Już moje pytanie wywołało zaskoczenie i pytanie "Po co to Panu?"

Jednak temat nadgryzłem chyba w marcu tego roku i do dzisiaj dalej go nie ruszyłem. Może teraz się zmobilizuję.

Jak oglądałem twoje gti jeszcze w Częstochowie, to odczytałem vin lusterkiem od dołu przegrody, bo vin masz od góry zamalowany lub zeszlifowany, a od dołu jest jeszcze widoczny.