Strona 2 z 11
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 11 mar wt, 2014 5:30 pm
autor: BzyQ
Może być ciężko bo mój daily driven jest niesprawny

ew przyjadę ferrari dla ludu

Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 11 mar wt, 2014 10:03 pm
autor: helterskelter
Spróbuję zaparkować na Błoniach (Al. 3 Maja) i pewnie będę się kręcił gdzieś w okolicach Rynku.
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 12 mar śr, 2014 8:05 pm
autor: RafGentry
Wojtek, na niedzielę zapowiadają syfiastą pogodę! Ma być 5 stopni i spore opady deszczu ze śniegiem. Że też akurat w weekend musi być paskudnie.
No ale nic, ustawimy się gdzieś pod dachem

Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 17 mar pn, 2014 2:26 pm
autor: dzikson
I jak spotkanie pod dachem? Mieliście okazję omówić pomysły na tegoroczny trip?
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 17 mar pn, 2014 10:32 pm
autor: helterskelter
Do spota nie doszło z przyczyn pogodowo-zdrowotnych

Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 17 mar pn, 2014 11:04 pm
autor: ja2nek
dzikson pisze:I jak spotkanie pod dachem? Mieliście okazję omówić pomysły na tegoroczny trip?
A to bierzemy jeszcze cos pod uwagę oprocz wczesniej wspomnianej Rumuni/Bulgari???
Z Emilem nawet juz jakas propozycje trasy przygotowalismy w tym kierunku...
Ach szkoda ze takie sprawy poza forum sa załatwiane, bo ja myslalem ze mamy juz jakis kierunek w miare obrany...
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 30 mar ndz, 2014 9:09 pm
autor: Fox
Uruchomilem po zimie puga:) Wyszedlem rano z domu z myślą że wyciągnę akumulator do ładowania po parumiesięcznym postoju a tu niespodzianka - auto odpaliło na dotyk. W środku nie zalęgły się żadne zwierzęta, złomiarze nie rozkradli żadnych elementów a z opon nie zeszło powietrze. Po otwarciu drzwi powitał nas piękny zapach ogrzanych wiosennym słońcem skórzanych siedzeń:) Zrobiliśmy z Ula pierwszą rundkę po mieście i zaliczyliśmy pierwszą w tym roku wizytę w myjni. Jak co roku moja pierwsza myśl po wyjechaniu na ulice - to auto w porownaniu do niebieskiego parcha 406 jest tak zajebiste w prowadzeniu i daje tyle radości że aż ciężko uwierzyć że to jest aż taka różnica:)
Żeby nie było jednak tak pięknie to zanim na dobre rozpoczniemy sezon to muszę wymienić alternator w którym rozsypało się łożysko i tarcze z przodu, które jakoś przez zimę się zwichrowały. Potem pomyślę o klekocącym popychaczu:) Lubie wiosne:)
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 30 mar ndz, 2014 9:22 pm
autor: RafGentry
Szkoda, że nie wiedziałem, bo bym się dołączył! Ja dziś odpaliłem po zimie CTI.
Ale dobrze wiedzieć, że wyprawowy migacz ma się dobrze i zgłasza gotowość do sezonu...
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 30 mar ndz, 2014 10:16 pm
autor: dzikson
Fox pisze:Potem pomyślę o klekocącym popychaczu:)
Ten popychacz to już legenda, a legendy się nie zmienia
Jak tylko o nim przeczytałem, od razu miałem wrażenie jakbym usłyszał go z tyłu głowy.
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 03 kwie czw, 2014 10:06 am
autor: RafGentry
Panowie i panie, przypominam że dziś pierwszy zlot KKN w sezonie.
Kto da radę, zapraszam po 20:30 pod Stadion Wisły na Al. 3 Maja
Ja pewnie będę ok 22, jakby co

Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 03 kwie czw, 2014 2:50 pm
autor: jarema205
Chyba wpadnę

Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 03 kwie czw, 2014 3:01 pm
autor: RafGentry
No to jest już pierwszy chętny

Kto jeszcze będzie?
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 03 kwie czw, 2014 3:31 pm
autor: jarema205
Mam nadzieję, że XR-ek nie zostanie okrzyknięty mianem najbrzydszego auta wieczoru
Uprzedzam, wygląd nie powala na kolana.... tylko właściwości jezdne
Tak czy inaczej do zobaczenia

Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 03 kwie czw, 2014 4:00 pm
autor: Alimantado
Możliwe, że ja wpadnę.
Re: KRAKÓW 2014. W sępim świecie sępie sprawy...
: 04 kwie pt, 2014 10:30 am
autor: RafGentry
Było całkiem nieźle, zjechało się nas dosyć sporo.
Był Jarema, Alimantado, Motoskubi, Gad i dwaj nowi koledzy w ślicznym srebrnym 205 XS i ciekawym 309 Automatic. Aha, no i ja też wpadłem po 22 na chwilę...
Miło było poznać nowe twarze i spotkać starą ekipę. Do zobaczenia mam nadzieję na kolejnych KKN-ach. A organizatorzy planują miłą niespodziankę
