Strona 2 z 2

: 12 mar sob, 2005 11:30 pm
autor: JoT_JoT
No tak też sie zdarza :) tak miałem kiedysale w maluchu jakiś jeden pitolony kabelek sie odłączył i autko przestało działać :D

: 13 mar ndz, 2005 12:47 am
autor: szmergiel
bendix odpowiada za zazebienie sie rozrusznika z kołem zamachowym. to taki elektromagnes. objaw byłby taki ze rozrusznik by sie krecił jak szalony, wolny od obciążenia a silnik by stał w miejscu. jest to łatwe do zdjagnozowania. wtedy ciszej i wyraznie słychac cichy szelest rozrusznika zamiast mielenia całego silnika. sprawdz kable wys. napięcia, rozdzielacz <jeśli taki masz> a potem czy paliwo dochodzi. jesli jesteś zagazowany to sprawdz czy instalacja działa, czy jak przekręcisz zapłon słychać strzały zaworów od gazu czy bezyny <moze bezpiecznik od instalacji padł a wtedy wszystkie zawory sa zamkniete> a jak juz nic nie pomoze, to zanim zadzwonisz po mechaniora zobacz czy jakis cwaniak nie zatkał ci szmata wydechu <głupie ale realne, chociaż po tyly kreceniach pewnie twój wydech już dawno by lezał za tobą, w kszakach> pozdrawiam!

: 13 mar ndz, 2005 12:50 am
autor: misiek22
yellowman pisze:rozrusznik kręci ,
czyściłem świece i na każdej z nich jest iskra aleeee
wszystkie mają iskre tylko na jednej fajce ,czy tak powinno być?????,
(mam 4 fajki ale tylko jedna daje iskre)
panowie jaki bendix :? jak masz iskrę tylko na jednej fajce to nie ma bata żeby zapalił silnik :wink: co mogę polecić to zacznij sprawdzać od cewki jak jest oki i daje prąd to sprawdź kopułkę, być może kopułka jest walnięta albo same kable, sprawdź wszystko po koleii :!: życzę powodzenia w dłubaniu :wink:
pozdro,
Michał

: 13 mar ndz, 2005 12:52 am
autor: szmergiel
a! jeśli masz jakiś stary alarm to też przyjrzyj mu sie. czy nie zamókł, czy sie dziwnie nie zachowuje<włacza i wyłancza sam>. kiedyś z ojcem wybebeszyliśmy pół silnika. okazało sie ze wspaniały alarm, który postanowił żyć swoim zyciem odłączył zapłon. i w ogóle posprawdzaj bezpieczniki np. od komputera i takie...

: 13 mar ndz, 2005 12:56 am
autor: szmergiel
a!! masz tylko na jednym garze iskre!! to sprawdz kopółke i rodzielacz. potem kable. jesli zobaczysz że cos sie utleniło na stykach to wyczysć to delikatnie papierem ściernym <ale tak abys nie zarysował izolatora bo potem tam bedzie przebicie na kopułce>. a jak nic tam nie ma to spryskaj WD 40, usunie wilgoc. fajki też możesz

: 13 mar ndz, 2005 10:06 am
autor: putbill
Obstawiam że to palec rozdzielacza, bo jak daje iskrę na jedną świecę to znaczy ze prąd dochodzi do kopółki aparatu zapłonowego, a palec nie podaje dalej prądu, tak że sądze że cewka jest oki, palec sprawdź wszystkie styki w kopułce, i końcówki przewodów wysokiego napiecaia, nie wiele roboty.
Pozdrawiam napisz jak wyszło.

: 13 mar ndz, 2005 1:59 pm
autor: yellowman
dzięki panowie, dzis niedziela ale co tam ide pomajstrować, (pewnie strace punkciki u swych sąsiadów:),)a i jjeszcze mam prosbe ma ktoś moze tą ksiazeczke o lwiatku,prosiłem o link do niej na forum alejakoś nie podzałało dzieki i sija
:)

: 13 mar ndz, 2005 3:48 pm
autor: yellowman
:D :D :D :D EUREKA :D :D :D :D - TO BYŁO TE ŚMIGIEŁKO tz.palec rozdzielacza, przeczyściłem go papierem ściernym i lwiątko zaryczało :D
tyle że teraz jakoś dziwnie chodzi -jakby na dwa gary iii kopci z wydechu,
(śnieg za peżocikiem już nie jest biały--ale czarny jak smoła :lol: )czy jak kopci to oznaka że jest zalany i musi pochodzić ?????, a może powinienem cosik zrobić????... TAK wogóle to fes a fes dzięki....

: 13 mar ndz, 2005 7:49 pm
autor: szmergiel
jak dwa razy rozładowałeś akumulator kręcac to co sie dziwisz. cały czas jak kreciłeś to leciało paliwo do silnika a potem do wydechu. troche teraz pokopci. możliwe też że jeszcze nie pali na któryms garze. ale jeśli ma moc i równo chodzi to jest ok. w najbliższej przyszłości polecam wymienić palec i kopółke. POZDRO!!

: 15 mar wt, 2005 7:02 pm
autor: yellowman
jak czyściłem palec to i fajki ze swiec -tyle tylko ze pomyliłem kolejnosc ich wkładania i w tym był szkopół . ale teraz jest juz o.k.:))))))

: 16 mar śr, 2005 1:02 am
autor: Qbis
lepiej sprawdz kopulke,palec ( sprawdz czy nie masz tam " wegla " ) swiece i przewody. Jak przewody to najlepiej zamow z allegro.Moge dac jakby co ci namiar na takie przowody dam ci namiar. Koszt z przesylka ok. 60 zl jak do gti

: 16 mar śr, 2005 1:45 am
autor: deejay
Qbis gratuluje składni zdania hehe ale co tam jak możesz to daj ten namiar

: 16 mar śr, 2005 10:34 pm
autor: Qbis
no zgadza sie dalem czadu ale pisalem to wieczorkiem i nie patrzylem na ekran co pisze wiec nie zauwazylem ze wczesniej to naskrobalem.
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=45304936 na tej aukcji kupowalem przewody.Wyszlo okolo 60 zl z przesylka za kable do GTI . Na tej stronie masz katalog przewodow.

: 17 mar czw, 2005 1:08 am
autor: yellowman
witka panowie :D wiec było tak :
- jakiś tydzień przed awarią zaczeły się problemy z odpalaniem " bestii"
- pewnego dnia nie odpaliła : przy próbach rozładowałem dwarazy akum
-przeczyściłem świece , kopułke , palec rozdzielacza
-odpalił ale chodził jak czołg ( czarny dym z wydechu), -zgasiłem go
-ponowna próba odpalenia niewypaliła
- znów rozładowałem dwa razy akum.
-poprzekładałem fajki ze świec,---i to było to :)
od tego czasu wszystko jest o.k. :D :D :D