: 04 lut sob, 2006 5:28 pm
juz wole moje nalewki niz moje frigo... wybaczcie, ale nie dosc ze przyczepnosc lepsza (w tym sezonie jezdza na przodzie) to nie scieraja sie jak frigo... =/ chyba ze trafilem na jakis feler, tylko ciekawe ze dwie sztuki od razu =]woocash pisze:no tak.. tylko że nalewki to zupełnie odpadają... jakbym mieszkał gdzieś, gdzie leży tylko śnieg, to co innego... ale w miescie i na trasie bał bym się jak cholera