Strona 2 z 2
: 20 paź pt, 2006 11:09 am
autor: viwaldi
123
: 21 paź sob, 2006 8:49 am
autor: Orfister
Witajcie !!!
Wogóle jestem w jakimś szoku amoku...
Pojeździłem z zamontowaną rurą ciągnacą powietrze chłodne ( rzekomo ) spod zderzaka, tuż za błotnikiem, pod akumulatorem...
Spostrzeżenia mam takie..
1 - mniej równa praca silnika na wolnych obrotach...obroty pływały lekko..
2 - większe spalanie..o koło 0,5 l
3 - mniejsza dynamika..
Gdy silnik miałem zimny..ciągnął jak zelmer..hiihi..jak sie nagrzał..mulał...
Poz djeciu tej rury i zostawieniu układu dokładnie tak jak na zamieszczonym w poście zdjeciu sytuacja uległa zmianie...
1 - jest żwawszy... znów ubudziła sie w nim moc zelmera..hehee
2 - silnik równiej pracuje
3- czy pali mniej to nie wiem jeszcze....
no by było na tyle..
i co Wy na to ?

: 21 paź sob, 2006 8:37 pm
autor: Sebek
czyli jednak wolał wariant cieplejszy

: 22 paź ndz, 2006 8:21 am
autor: Banita
niekoniecznie - po prostu trzeba by jeszcze raz dawke ustawic i ta rure porzadnie zrobic

: 23 paź pn, 2006 7:19 am
autor: Orfister
Masz racje Banita ... bede musiał do tego mojego cudaka gazownika podjechać żeby mi ustawił wsio jak należy z tą rurą...
A krzycho zaraz powie..BLOOOSA BLOOOOSA...heheehhehe...

: 23 paź pn, 2006 10:30 pm
autor: zlotycbr
Powtorze raz jeszcze gaz lubi zimne powietrze,nie chce sie rozpisywac ale rowniez duzo probowalismy,najlepiej chodzi na zdjetej rurze od cieplego powietrza i zablokowaniu przeslony tak zeby ciagnela ze zdjetej rury,ale juz chlodne powietrze,czyli zeby powietrze nie bylo ciagniete od przodu auta tylko z boku.Generalnie jak najzimniejsze powietrze na wlocie i parownik przynajmniej 60stopni.
Sprawdzone i przetestowane
: 27 lis pn, 2006 10:38 am
autor: Orfister
W końcu metodą prób i błędów doszedłem do stanu który mnie satysfakconuuje...rozwiązanie jak to najczęściej bywa..banalne...
w otwór termostatu ..na wprost zdemontowanego oryginalnego chwytaka powietrza, wsunąłem krótki kawałek aluminowej giętkiej rury...tak by był tuż przed przednim pasem...wtedy wpadające powietrze spod grilla rozpreża się tuż przed tym krótkim wstawionym kawałekiem rury i nie ma problemu gaśnięcia...
Przy założonym oryginalnym chwytaku powietrza próbowałem wielu myków..nawet przesłoniłem niemal cały grill..i tak gasł silnik...a wieć jaki z tego wniosek?
To wcale nie pęd powietrza spod grilla powodował takie skutki uboczne...mozę w jakims tam małym stopniu..ale przyczyną był przewężony dolot powietrza w tym oryginalnym chwytaku...
powodował on przyspieszenie przepływu zasysanego powietrza...identyczne działanie jak zwężka venturiego...uff..
i co Wy na to ?

: 27 lis pn, 2006 11:57 am
autor: zlotycbr
Brawo,to jest to samo rozwiazanie co u mnie,po twoich doswiadczeniach wychodzi na to ze silniki na monowtrysku maja przewezany przelot na przeslonie i zablokowanie jej daje polowiczne rezultaty,natomiast gaznikowe maja przeslone ustawiana recznie,nie maja przewezenia i wystarczy ja ustawic w pozycji zasysania powietrza cieplego,czyli od kolektora i zdjeciu rury oslony kolektora wydechowego,no i oczywiscie mozna tez sama oslone zdemontowac.Po co ma brzeczec?
Pozdrawiam

: 27 lis pn, 2006 1:41 pm
autor: Strusiu_Winner
ja mam w swoim tak jak ty na zdjeciu i jakos mi cieple powietrze nie przeszkadza

: 27 lis pn, 2006 1:44 pm
autor: Orfister
wiesz..różnica miedzy ciepłym spod maski a nawiewanym zza grilla nie jest zbyt duża...i skrzydeł pugowi nie przyprawi chłodniejsze powietrze...ale tu chodzi o zasade..gaz lubi zimne powietrze i już..wtedy lekko mniej pali..u mnie około 0,5 dm3/100km
: 27 lis pn, 2006 6:40 pm
autor: zlotycbr
Dokladnie Orfister,tak jak mowisz,u mnie wyszlo tak samo i gazownik(zaufany bo kolega ojca) to samo mi powiedzial i wyjasnil,poreszta on mi zakladal instalacje i od poczatku tak mialem i samochod chodzi super,kazdy sie dziwi ze na gazie tak sie zbiera i nie pali niewiadomo ile,dlatego pod tym co napisales i do wnioskow do ktorych doszles podpisuje sie dwoma rekami.
: 27 lis pn, 2006 7:18 pm
autor: Orfister
Bardzo mi miło, że ktoś ma podobne przemyślenia...to motywuje do dalszych...gdyby coś jeszzce w tym temacie wpadło mi do głowy...nie omieszkam napisac...