Strona 15 z 21
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 24 mar czw, 2016 10:20 am
autor: fila1223
Ona ma tylko tysiac kilometrow nabite
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 11:49 am
autor: fila1223
Pokrywa zaworów wróciła z piaskowania.Teraz trzeba wybrac kolor, co myslicie o różowym ?

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 11:50 am
autor: simon3
Tak, różowy to ostatnio bardzo modny kolor!

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 11:54 am
autor: karolkielce
różowy w czarne ogóry

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 1:07 pm
autor: nowak68
Fuksja ostatnio na topie

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 1:09 pm
autor: simon3
Nooo... ten...
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 1:10 pm
autor: szasz
Boshe... Aż szkoda przykrywać maską!
205 XS rulez

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 1:11 pm
autor: nowak68
To jedynie mogą przebić koronki z Koniakowa

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 1:56 pm
autor: Martinoo
Pokrywa niebieska i różowy napis
Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 2:39 pm
autor: FrogsterPL
To może flock?
Widziałem, że niektórzy nawet flokują "zimną" część turbosprężarek

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 2:44 pm
autor: simon3
Hmm... to ciekawe? Pytanie jak czy taki flok jest odporny na temperaturę panującą pod maską?
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 10 maja wt, 2016 4:30 pm
autor: FrogsterPL
Czytałem o tym w ostatnim czasie sporo i wygląda na to, że temperatura mu w ogóle nie szkodzi, niezależnie od tego, jaki flock zostanie użyty (są chyba 3 rodzaje materiału, plus różne długości, kolory i tak dalej). Jedyne co to przy nakładaniu go trzeba uważać żeby niczego nie dotknąć przez jakieś 24 godziny, bo jak się flock "położy" na mokrym kleju to już nie wstanie. Natomiast nawet w takim wypadku jeszcze nic straconego - po prostu zdziera się to i robi od nowa.
Samemu jednak ciężko to ogarnąć na tak dużym elemencie, ponieważ przede wszystkim potrzeba odpowiedniego sprzętu (koszt paru tys. złotych) - taniej oddać do firmy która się tym zajmuje.
Ja sobie flockowałem wnętrza paru modeli w skali 1:18, ale tam to nie trzeba sobie zawracać głowy tym, żeby flock "stał" - po prostu sypie się ten proszek na naniesiony klej
Oprócz elementów w komorze silnika, jak na zdjęciu wyżej, widziałem też foty np. flokowanych felg, lusterek, dachów... Flock jest odporny też na warunki atmosferyczne. Natomiast czyszczenie z kurzu to po prostu kwestia delikatnego przejechania szczotką. Gorzej jak się zaplami od ewentualnych wycieków.

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 18 maja śr, 2016 12:48 pm
autor: fila1223
Nie ma to jak sprzątanie mamy jak jestem w pracy

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 18 maja śr, 2016 12:49 pm
autor: Martinoo
Skąd ja to znam. I od nowa trzeba malować
Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 18 maja śr, 2016 12:51 pm
autor: fila1223
Chyba do podkładu doszło bo jest piekny niebieski ślad na ścianie