Strona 148 z 164

Re: Zlot w Krakowie

: 13 gru ndz, 2009 11:47 pm
autor: Fox
Jako że powróciłem do domu jako pierwszy to zdam krótką relację. Frekwencja średnio dopisała, ale było bardzo miło się spotkać przy piwku. To było chyba pierwsze, historyczne spotkanie naszego fanklubu w knajpie przy rynku:) Nikt nie przyjechał samochodem, co w tym wypadku było dużym plusem, no i poznaliśmy nowego potencjalnego klubowicza i już nie potencjalnie ale realnie posiadacza 205 - Mateusza.

Jarmarek przywiózł mi i Lubomirowi paczki świąteczne z listewkami do tylnich zderzaków. Spodziewaliśmy się że może być z nimi troche niezręcznie się przemieszczać po knajpach, ale nikt nie przypuszczał że będą one popakowane w tak opasłe pudła tekturowe:

Obrazek

(Przy okazji po mojej czerwonej gębie można ocenić jak bardzo trzaskający był mróz:) )

Plus tego taki że z daleka byliśmy rozpoznawalni jako mający co nieco do czynienia z peugeotami:)W końcu pudełka zajęły miejsca nieobecnych klubowiczów żeby stołki się nie marnowały:)

Obrazek

A tutaj nowa postać naszej krakowskiej fanklubowej sceny -Mateusz:

Obrazek

No i główne postaci wieczoru - goście ze stolicy - dość charakterystyczny i ogólnie rozpoznawalny Jarmarek, z jeszcze nie ogólnie rozpoznawalną, ale kto wie jak się sprawy potoczą- Pauliną:

Obrazek

No i jeszcze do kompetu Gad oraz Lubomir:

Obrazek

No i na koniec dorzuce jeszcze jedna scenke rodzajowa i ide spac:

Obrazek

Bardzo dziekuje przybylym za przybycie, a nieprzybyli niech zaluja:) Mam nadzieje ze w tym roku uda sie jeszcze spotkac wieksza grupa aby tak dobrze, na calego i jak to sie mowi - z przytupem pozegnac konczacy sie rok.

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 1:33 am
autor: gad
Ech, ja niedawno dopiero wrocilem do domu, gdyz jeszcze razem z Markiem, jego towarzyszka i poloweczka zoladkowej gozkiej zwiedzilismy wawel i odrobine starego miasa _O_ Naprawde fajnie bylo sie znowu spodkac, porozmaiwac i powspominac:) Ci co nie byli niech zaluja.

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 10:12 am
autor: wojtasny
Niektórzy by bardzo chcieli, ale musieli być np. w pracy tak jak ja...

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 12:24 pm
autor: Para
wojtasny pisze:Niektórzy by bardzo chcieli, ale musieli być np. w pracy tak jak ja...
Lub czekajac na wlasciciela mieszkania ktory mial sie zjawic ale tego nie zrobil !!!! Sory Jarmarek

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 12:56 pm
autor: Fox
Mowilem zeby zostawic koperte u sasiadow dla tego komornika niedobrego:)

A ja dzisiaj odwiedzilem znow mojego puga. Wrocil od lakiernika.Klapa i dokladka pomalowane Pozostal do zrobienia montaz lotki oraz prostowanie kosza na dojazdowke, a takze dorobienie wiazki do centralnego bo jak sie okazalo klapa ktora kupilem czegos takiego nie miala.

Niestety musze jeszcze znalezc jakis lepszy zderzak, albo chociaz tymczasowo pomalowac ten, bo teraz zupelnie nie pasuje do pieknej reszty:

Obrazek

Brakuje jeszcze lampki cofania, ktora przywiezie we wtorek Gad z Wloclawka. Z minusow jeszcze jest pekniecie lakieru na lewym blotniku. Na wiosne bede musial jeszcze odstawic go do lakiernika:

Obrazek

Niestety przy prostowaniu samochodu nie udalo sie tego uniknac:(

Bagaznik za to jest juz jak za najlepszych czasow: ( na wiosne pug dostanie jeszcze nowe lampy bo prawa jest dosc mocno zdezelowana juz )

Obrazek

A na koniec jeszcze wehikul ktory wjechal do garazu po moim pugu: ( przyjechal z Gdanska)

Obrazek

Chyba zawsze bede mial juz sentyment do kanciakow. Moj tata kiedys takiego mial i bylo to pierwsze auto ktorym jezdzilem. Mam nadzieje ze wlasciciel tego bedzie sie nim dlugo cieszyl

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 12:59 pm
autor: Para
Fox , dlaczego nie pasuje ? Chodzi ci o kolor ? Nie bardzo widac roznice na zdjeciach. Co do zderzaka to sa specjalne preparaty ktorym go mozesz podratowac. Nie bedzie juz taki "Szary" , pozatym montaz nowej listewki tez go troche podciagnie :)

Powinienem miec dla ciebie podkladki dzisiaj lub jutro.

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 1:03 pm
autor: Fox
Tak, chodzi o kolor. Jest dosyc mocno wyblakly i rosna na nim glony:) Ale rzeczywiscie - jak sie go porzadnie domyje i czyms wypastuje to moze jeszcze ujdzie. Szkoda ze jeszcze przez jakis czas nie bede sie tym autem cieszyl. Jak dobrze pojdzie to jutro go przewioze do mechanikow zeby wymienili przewody hamulcowe.

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 2:07 pm
autor: jozek
Fox polecam Sonax do plastików. Z newsów wiemy już jaka wycena. Mówiąc delikatnie niesatysfakcjonująca => 1100zł. Trzeba się bedzie odwoływać.

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 2:15 pm
autor: Fox
No za 1100zl to niewiele mozna ponaprawiac tak szczerze powiedziawszy. Mam nadzieje ze odwolania pomoga. Ktory to ubezpieczyciel jest taki skapy?

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 2:38 pm
autor: jozek
Axa.

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 3:32 pm
autor: Sebek
było mówić że potrzebujesz kosz na koło bo ja gdzieś mam i go nie potrzebuje.. jak już Marek i tak się wybierał...

ale jeżeli w pracy dadzą mi urlop na sylwstra bo mam wykupiony nocleg w Krakowie to poszukam kosza i dostaniesz na święta ;p
boje się jednak że po takiej nieobecności w pracy może być problem :(

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 4:56 pm
autor: Fox
Moj kosz wyglada jakby dalo sie go odratowac. Co prawda byl zwiniety prawie w kulke ale blacharzowi udalo sie go wyprostowac i dzisiaj walczyl z rdza i mial go malowac. Przykro by mu sie na pewno zrobilo gdybym teraz kupil inny koszyk:)
A na Sylwestra niestety nie bedzie mnie w Krakowie:(

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 5:41 pm
autor: moralez
gad by ci przywiozl 8)

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 6:33 pm
autor: Para
Fox, zapraszam po podkladki.

Re: Zlot w Krakowie

: 14 gru pn, 2009 8:15 pm
autor: pszemeq
Załuje że mnie nie było z wami no ale kurcze praca i troche też głowka bolała po sobotnim "wyskoku do kumpla na piwko" 8)7