Strona 162 z 405

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 3:12 pm
autor: ciechom
W grupie siła :D

THNX Para

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 3:34 pm
autor: Jarmarek
A moim zdaniem to błąd.

Wytłumaczcie mi czego się boicie?

Nowy temat to szansa na nowych klubowiczów - kto z Was wchodząc na nowe forum odzywa się w tematach które mają 20000 odpowiedzi?
Zakładam że nikt - tak też dzieje się w tym wypadku...

Przecież temat archiwalny nie zniknie :roll: :roll: :roll:

Para - źle że uległeś, ale fakt mogłeś poinformować - nie było by protestów przynajmniej albo były by mniejsze

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 3:44 pm
autor: Zuza
Drogi Marku :)
Uważam , że jednak parę NOWYCH osób się dołączyło ...
Marek - mocno owocowy
Hubert - Rudi
Darek - Daro ( ok Twoja zasługa :P )

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 3:54 pm
autor: cejot
Już przecież dyskutowaliśmy. Jak ktoś będzie chciał to się dołączy - tutaj słuszne przykłady Zuzy. :)
Poza tym zamiast zamykać stary temat lepiej zapraszać na spoty świeżo zarejestrowanych forumowiczów z Warszawy. Wtedy dopiero poczują otwartość grupy na nowych ludzi.

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 4:15 pm
autor: Agnieszka
Jarmarek pisze: Nowy temat to szansa na nowych klubowiczów - kto z Was wchodząc na nowe forum odzywa się w tematach które mają 20000 odpowiedzi?
Zakładam że nikt - tak też dzieje się w tym wypadku...
Niestety ja muszę się tutaj z Markiem zgodzić.
Sama pamiętam jak kupiłam swój samochód...
Gdyby nie Konrad, którego znałam wcześniej nie przyjechałabym na swój pierwszy spot pod Torwar - a co za tym idzie - na żaden kolejny także.
Muszę tutaj jeszcze zaznaczyć, że przed tym spotem nie napisałam żadnego posta na forum.

Oczywiście są różni ludzie - jedni mniej, inni bardziej śmiali.
Ale zwróćcie uwagę na to, że przez prawie rok czasu dołączyły się zaledwie 2 osoby (mam na myśli Rudiego i Owocowego. Darka nie liczę, bo on był narazie tylko raz, a poza tym nie odezwał się na forum, tylko trafił na spot przez inne kanały informacji :P )

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 4:20 pm
autor: Małysz
Jarmarek pisze:
Nowy temat to szansa na nowych klubowiczów - kto z Was wchodząc na nowe forum odzywa się w tematach które mają 20000 odpowiedzi?
Marku jakie 20000. Temat ma dopiero ponad 2400 odpowiedzi i nie jest to tak bardzo dużo. W temacie "O pośladkach Maryni" jest ponad 3700 postów i nikt nie myśli żeby to zamykać.
Poza tym dlaczego ludzi ma przerażać taki "rozdmuchany" temat. Jeśli ktoś CHCE się integrować i spotykać na spotach to nie widzę problemu, żeby napisał coś od siebie w takim obszernym temacie. Jak się chce to wszystko można. A jak nie to po co wyjezdżać wogule z garażu, bo ślisko jest i śnieg pada i bać się trza. :lol:

Jesteśmy NAJLICZNIEJSZą zorganizowaną grupą wśród forumowiczów P205 i mamy "NAJWIĘKSZY" temat o zlotach.

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 4:22 pm
autor: Florek2b
no to zależy od człowieka :D ja nikogo nie znałem a mimo to zacząłem odzywać sie na forum i jeździć na spoty :D wiec naprawdę wg mnie niema różnicy czy nasz temat ma 10000000000 stron czy 1 to nic nie zmienia jeżeli chodzi o nowych klubowiczów. jak ktoś będzie chciał to i tak się pokaże :lol:

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 4:33 pm
autor: cejot
Agnieszka pisze:Gdyby nie Konrad, którego znałam wcześniej nie przyjechałabym na swój pierwszy spot pod Torwar - a co za tym idzie - na żaden kolejny także.
Muszę tutaj jeszcze zaznaczyć, że przed tym spotem nie napisałam żadnego posta na forum.
Widzisz, Konrad Cię namówił. :) Dobrze zrobił chłopak. :D
Myślę, że właśnie zapraszanie nowych użytkowników forum na spoty da lepsze rezultaty niż otwieranie nowego tematu.

A co do czytania długich tematów to ja zaglądając na różne fora często czytam takie największe tematy, bo tam najwięcej można się dowiedzieć. :)

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 5:00 pm
autor: Jarmarek
Co kraj to obyczaj...
Teraz będę gdybał, ale gdyby temat miał mniej stron to MOŻE więcej osób by przyjechało i się pojawiło ?

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 5:04 pm
autor: Zywik
Podzielam zdanie Marka, ta ilość postów odstrasza.. A co do argumentacji, że jednak ktoś dołączył w tym roku to pomyślcie ile osób "nie dołączyło" ;)

god bless my RG _O_

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 5:09 pm
autor: Agnieszka
Tylko ostrożnie z zapraszaniem tych nowych, bo wtedy to już będziemy musieli łączyć wszystkie możliwe stoliki w pizzeriach :P :P :P

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 5:29 pm
autor: Dervozavilus
boszszsz, ale się narobiło...
mam pomysł, zróbmy automatyczne ograniczenie do 100 postów. Po setnym temat będzie się automatycznie zamykał, kasował i tworzył nowy. Tak, że nawet najbardziej strachliwi nie będą w stanie dokopać się śladów istnienia warszawskiej grupy w naszym klubie. <- ostanie zdanie, to chyba trochę ironiczne wyszło ;)
Jak komuś nie odpowiada okrągła liczba 100, to może być ograniczenie czasowe, np. miesiąc.
Tylko wtedy ktoś inny powie, że w ten sposób powstaje zbyt dużo tematów, a tym samym zaśmieca się forum.
W takim razie proponuję zrobić formularz do zapytania SQL, wtedy każdy będzie sobie mógł ograniczać wyniki wedle uznania.

Nie, chyba jednak cały mój wpis był ironiczny 8)7

Re: W A R S Z A W A 2007-2008-2009

: 06 sty wt, 2009 7:48 pm
autor: Kamkiler
Ja też jestem ZA pozostawieniem strony tak jak jest , z tego względu ,że nie dość że jest to cała historia grupy warszawskiej,to jesteśmy dosyc liczną grupą i "nabijamy" sporo postów w krótkim czasie(Pamietacie jak niedawno było 100 stron ??),jak wyobrażacie sobie zakładanie nowych tematów co chwile ?? myśle ,że nowe osoby nie mają problemu z trafieniem do odpowiedniego tematu...

Re: W A R S Z A W A 2009-2008-2007

: 07 sty śr, 2009 12:28 am
autor: agnes-4ever
Cóż za żywa dyskusja odnośnie naszego tematu. Rzeczywiście ilość wpisów może odstraszać i onieśmielać nowe osoby ale jednak jest to forum o 205 i są tu ludzie których łączy coś wspólnego więc czego się bać, w końcu do odważnych świat należy! Mamy tu sporo wpisów, które są dla wszystkich jakimś miłym wspomnieniem i fajnie jest sobie czasem poczytać. Aż żal to kończyć! Nowi klubowicze czytając mogą się przekonać jak jest z nami fajnie i dołączać.
A teraz trochę na inny temat: Krzyś jest na razie bez dostępu do sieci, ale jest szalenie zadowolony z auta bo świetnie się spisuje w te okropne mrozy i bez problemu odpala :D :D :D
Już nie możemy doczekać się kolejnego spotu! W końcu mamy Nowy Rok więc wypada spotkać się noworocznie. Wiadomo obowiązki obowiązkami ale nawet przed sesją to chyba przyjemność spotkać się na spocie ;)

Re: W A R S Z A W A 2009-2008-2007

: 07 sty śr, 2009 12:56 am
autor: mocno_owocowy
Ogólnie jak wykończymy poczęte wątki w temacie.. zrobi się cisza, przydało by się go zamknąć. I wtedy nikt nie będzie chyba przeciw. Gdyby padło info od Pary pod koniec Grudnia iż zamykamy i robimy nowy mniej więcej od nowego roku, to tak pewnie by się stało. Wiadomo iż jak zamkniemy temat w którym jest aktualnie dyskusja w kilku wątkach - stworzy się problem. Bo mało kto zajrzy jeszcze do starego topicu.

Koniec już wymądrzania się, co było się nie odstanie.

Jak już się nie wymądrzamy to czas na.. chwalenie się.. :Y :Y

Niestety mój PUG dziś rano potrzebował więcej prądu niż mógł wydobyć z baterii która była pod maską. (to było do przewidzenia, przewidziane zostało.. kiedy? wczoraj! wczoraj chciałem jechać po nową baterię.. i co? przełożyłem to na dziś bo zachciało mi się spać :D) Kupiłem nową, zamontowałem dziś.. w jakieś 1,5h na dworze w temp -15C. Zobaczymy co jutro..
Dodam iż poprzedni właściciel twierdził iż wszystkie płyny spełniają wymogi polskiej zimy, i okazało się iż płyn do spryskiwaczy był w stanie stałym w dniu dzisiejszym. Dolałem koncentratu do -80C i się rozpuściło po jakimś czasie, nie wszystko oczywiście, w przewodach został lód.
Podmieniłem pompkę spryskiwaczy z tyłu na przód i dalej nie działa.. sam nie wiem co to może jeszcze być.. przełącznik pod kierownicą wydaję się być dobry bo jak pociągnę do siebie to wycieraczki smigają 3 razy.