Strona 3 z 12
: 01 lis wt, 2005 6:00 pm
autor: invictus
hmmm sama sie wysadzi -kwestia czasu... (po co robic cos co sie samo zrobi)
: 01 lis wt, 2005 6:10 pm
autor: pokahontaz
najwyzej sie podłozy babci gaźnik

: 01 lis wt, 2005 6:11 pm
autor: invictus
dziadkowi, babci da sie wtrysk i bedzie smigac jak ta lala

: 01 lis wt, 2005 6:22 pm
autor: Adi205
nagle zobaczyłem że babci wyrosły wielkie uszy i .....
: 01 lis wt, 2005 6:23 pm
autor: invictus
i z wielka nadzieja oczekiwalem co jeszcze...
: 01 lis wt, 2005 6:24 pm
autor: pokahontaz
nie ma bata na gaźnik !!

katapultowałam babcie bo zaczynała pruchnieć .. pobłogosławiła mnie w locie
: 01 lis wt, 2005 6:31 pm
autor: pokahontaz
cholera miałam zatankowac

: 01 lis wt, 2005 6:33 pm
autor: invictus
bedzie tankowanie w locie -w koncu babcia -spory zbiornik
: 01 lis wt, 2005 6:35 pm
autor: pokahontaz
no to wyciągam browara ze schowka, i tankuje

: 01 lis wt, 2005 6:39 pm
autor: invictus
invictus pisze:zgodnie z prawem murphiego srak naptakal przez otwarty szyber
tylko okazalo sie ze nie srak naptakal tylko srakcia nababciala
: 01 lis wt, 2005 6:42 pm
autor: iveras
Wracam do domu, patrze ... sarna

JA PIER...LE

: 01 lis wt, 2005 6:43 pm
autor: invictus
a sarna "nie poczekaj -ledwo sie znamy"

: 01 lis wt, 2005 6:44 pm
autor: iveras
raz się żyje, poznamy się później

: 01 lis wt, 2005 6:50 pm
autor: invictus
teraz czas na konsumpcje

(to slowo w przypadku sarny moze ja odstraszyc

)
: 01 lis wt, 2005 6:53 pm
autor: kes19690
No i zaczęla sie jazda.....