forum.peugeot205.pl

Podkłądka jednak nie potrzebna Udało mi się odkręcić bez zerwania, nie wiem jakim cudem ale się udało.

Tulejka jest stalowo mosiężna. Nikt nie wie co gdzie jak za co po co i dlaczego taka a nie plastikowa.
Tata jutro weźmie ją do pracy i wytoczy mi nową Bo ta ma fest luz. Zamiast 22 mm sr wew. ma 22,48.

i tu się mogę przygotować na lincz... bo nie pamiętam,
tylko jeden dostawca pisze, że to do przekładni... bez wspomagania
ja miałem ten indeks zapisany jako jedyny do 205-ki...

Nie zlinczuję Cię. Udało mi się oddać tą plastikową tulejkę

Po czym można określić że listwa jest do wymiany?

TymczaS pisze:Podkłądka jednak nie potrzebna Udało mi się odkręcić bez zerwania, nie wiem jakim cudem ale się udało.

Tak najczęściej właśnie jest... nic dziwnego, uwierz.

Tulejka jest stalowo mosiężna. Nikt nie wie co gdzie jak za co po co i dlaczego taka a nie plastikowa.

prawdopodobnie ktoś już "kasował luz"
(chyba, że faktycznie tak jest fabrycznie(?)

Nie zlinczuję Cię. Udało mi się oddać tą plastikową tulejkę

więc nie pasuje ?

Po czym można określić że listwa jest do wymiany?

trzeba znaleźć miary fabryczne i porównać jakie są straty materiału...
słyszałem opowieści o napawaniach i takie tam,
ale to "za starej Polski" robili

plastikowa ma inne wymiary a właściwie jeden wymiar inny tzn długość. Plastikowa ma 15mm a mosiężna 25. I ta mosiężna wygląda na oryginalną. Dokładnie mieści się we frezach na tą tulejkę.

trzeba znaleźć miary fabryczne i porównać jakie są straty materiału...
słyszałem opowieści o napawaniach i takie tam,
ale to "za starej Polski" robili

A nie można tulejki o mniejszej średnicy wew zrobić?

TymczaS pisze:plastikowa ma inne wymiary a właściwie jeden wymiar inny tzn długość. Plastikowa ma 15mm a mosiężna 25. I ta mosiężna wygląda na oryginalną. Dokładnie mieści się we frezach na tą tulejkę.

trzeba znaleźć miary fabryczne i porównać jakie są straty materiału...
słyszałem opowieści o napawaniach i takie tam,
ale to "za starej Polski" robili

A nie można tulejki o mniejszej średnicy wew zrobić?

Właśnie o tym pisałem... tylko źle się wyraziłem...
przy okazji sprawdź jak się ma drugi koniec listwy...

źle się ma. tzn miedzy miejscem gdzie pracuje tulejka a drugim końcem jest 0,2mm różnicy. Tokarze u taty w pracy podali kilka ciekawych pomysłów min napawanie listwy ale na to czasu nie ma a było by najlepszym sposobem. Okazało się również że to że tulejka jest stalowa na zewnątrz ma swoje znaczenie a mianowicie stal jest dużo twardsza niż mosiądz czy brąz Dlatego można ją na ciasno wprasować do magla, a środek tej starej tulejki jest zrobiony z brązu proszkowego (samosmarujący się materiał) co też ma dużo znaczenie każdy inny materiał po prostu by się zatarł i miałbym do wymiany cały magiel. Więc tokarze postanowili zrobić tą tulejkę ze stali proszkowej a w środku będzie rowek na smar. żeby wszystko było smarowane.

Tylko jest problem z tymi 0.2mm. Bo jak zrobią mi tulejkę na wymiar 22mm to będzie miała luz w miejscu pracowania a jak zrobią na wymiar listwy w miejscu w którym pracuje tulejka to nie przejdzie przez początek listwy.
Można w takim wypadku ściągnąć te 0.2mm z początku listwy tak żeby tulejka Nie miała luzu? czy spowoduje to powstanie luzu po zebraniu 0.2mm materiału?

ja bym się taką ilością materiału nie przejmował - 0,2mm -

ale czy jest sens tak dalej kombinować w ogóle ?
nie lepiej kupić przekładnię ? albo samą listwę ?

No właśnie muszę kombinować z braku funduszy, tak to jest niestety

Jaki jest najlepszy sposób na dokręcenie drążków kierowniczych? żabka i na maksa dokręcać czy jest jakiś lepszy sposób.

TymczaS pisze:No właśnie muszę kombinować z braku funduszy, tak to jest niestety

nie wiem czy Cię to drożej nie wyjdzie

Jaki jest najlepszy sposób na dokręcenie drążków kierowniczych? żabka i na maksa dokręcać czy jest jakiś lepszy sposób.

a ffeee... nie żabka i nie na maksa
przegub drążka powinien mieć miejsce na klucz,
możesz posmarować delikatnie gwint jakimś "loctite" albo podobnym,
nie pamiętam teraz jakim momentem w 205 są przykręcane drążki,
strzelam:50-80Nm
ale jak użyjesz żabki jak piszesz, to na bank przeciągniesz...
ja używam klucza do drążków, ale nie polecam zakupu na jeden raz, bo się nie opłaca oczywiście

Dokręciłem żabką, musiałem trochę przerobić podkładki pod drążek bo (czego nie zauważyłem ostatnio) ona miała dwa takie dzyndzle które blokują tą tą podkładkę na listwie, a powinien być jeden. No i to też było podwód zwiększonych luzów na układzie kierowniczym no i dzięki temu bez problemu odkręciłem drążki. Maglownica już jest w aucie, poskręcana, wystarczy przykręcić do sanek i wsadzić końcówki i to będzie wszystko. Dzięki za pomoc

Mam take pytanie do ludzi którzy ogarniają temat przekładni. Od momentu założenia przekładni nie miałem okazji być pod samochodem, w czwartek miałem taką okazję na praktykach i z niej skorzystałem. Posprawdzałem wszystko no i przekładnia ma minimalny luz na listwie, pewnie kwestia tych 0.2mm. Czy jest to na tyle poważne że trzeba wymienić przekładnię, czy da się jakoś skasować ten luz? a może po prostu się tym nie przejmować?

jesli nie slychac stukania podczas jazdy to olej to. Domyslam sie ze tulejke masz metalowa ?

Tulejka ze stali proszkowej. Nie słychać stukania