Strona 4 z 13
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 05 sty sob, 2013 2:14 pm
autor: scaliburgreg
Jest tu ktoś obeznany, kto mógłby podać instrukcję wymiany serwa hamulców?

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 05 sty sob, 2013 4:08 pm
autor: grzesiek309
Serwo jest mocowane na 4 nakrętki. Znajdziesz je pod pedałem sprzęgła. Musisz zdemontować półkę pod kierownicą, wyciągnąć piankę wokół pedału hamulca i odkręcić nakrętki.
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 14 sty pn, 2013 1:22 am
autor: scaliburgreg
Wczoraj mój Lew otrzymał nowe szczęki wraz z pierdołkami od samoregulatorów i wreszcie hamuje tak jak od niego oczekiwałem

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 sty sob, 2013 5:04 pm
autor: scaliburgreg
Kilka dni temu oddałem gaźnik do regeneracji, co by pozbyć się wycieków. Wracając następnego dnia na obwodnicy z pedałem gazu w podłodze przy 120km/h na 5 biegu autem zaczęło szarpać i słyszałem strzały z wydechu, gdy odjąłem nieco gazu mogłem spokojnie utrzymywać tą prędkość, ale szybciej jechać nie chciał, bo każda próba przyspieszenia kończyła się szarpaniem. Zadzwoniłem od razu do Panów co robili wóz i polecili wymienić świece i przewody, bo jak stwierdzili, wcześniej silnik się przelewał. O tym, że po regeneracji ustawili mieszankę na analizatorze muszę im wierzyć na słowo. Dzisiaj włożyłem nowe przewody i świece. Ze względu na duże opady śniegu nie mam możliwości sprawdzenia auta na obwodnicy, ale po wymianie przewodów i świec mam nadal następujący objaw (zanim je wymieniłem też występował): gdy na jałowym biegu dodam gwałtownie gazu silnik się najpierw przydławia na pół sekundy, a dopiero potem wkręca na obroty. Czy to może być objaw opóźnionego zapłonu? Jeśli tak, to w którą stronę należy przekręcić kopułkę, żeby odrobinę go przyspieszyć?
Druga rzecz, facet powiedział mi gdzie w moim gaźniku (Solex 32/34 Z2) jest wkręt regulujący mieszankę, ale na necie znalazłem, że ten poziomy wkręt z tyłu reguluje mieszankę na biegu jałowym, a do regulacji właściwej służą dwa inne gdzieś w środku..? Niewyluczone, że ta ich regulacja mieszanki dotyczyła tylko biegu jałowego, bo wóz jeździ jakby nadal się przelewał, a że uszczelki wymienione i paliwo nie ma gdzie uciekać to na 2 i 3 biegu ma jeszcze większego kopa niż przed regeneracją gaźnika.
Pomóżcie

Chcę wykluczyć inne przyczyny niż sam gaźnik zanim pojadę na reklamację, bo mam spory kawałek drogi do tego warsztatu i nie chcę latać tam co kilka dni.
edit
Tak już zupełnie na logikę to wychodzi mi, że dawka paliwa jest za duża, bo panowie zapłonu nie ruszali, więc czemu teraz ma być źle ustawiony skoro wcześniej był ok
Jeśli ktoś wie, które śruby w tym gaźniku trzeba dokręcić/odkręcić, żeby zwiększyć/zmniejszyć dawkę paliwa niech podzieli się tą wiedzą, a resztę ogarnę już sam

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 sty sob, 2013 6:20 pm
autor: BzyQ
To że zapłonu nie ruszali wcale nie musi oznaczać że wcześniej był ok , po prostu mogło to wyglądać tak że gaźnik był w kondycji takiej a nie innej i zapłon był ustawiony na czuja żeby jakoś to grało (tak było u mnie

) .
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 sty sob, 2013 6:30 pm
autor: scaliburgreg
Przekonam się gdy zmniejszę mu dawkę paliwa - jak już się dowiem jak to zrobić

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 sty sob, 2013 9:25 pm
autor: Manwe
ustawiając gaźnik powinni sprawdzić również zapłon, ze schematami rożnie bywa u mnie w miejscu, w którym według schematu jest śruba od regulacji mieszanki, w rzeczywistości jest ślepy odlew

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 sty sob, 2013 10:00 pm
autor: scaliburgreg
Ta śrubka jest na swoim miejscu. Jak mu skręciłem dawkę to obroty na jałowym spadły, ale nadal przy gwałtownym dodaniu gazu dławi się na moment, po czym łapie obroty. Gdy powoli zwiększam gaz wszystko jest ok.
Poszperałem po necie i mam kolejnego podejrzanego - źle ustawiony pływak.
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 sty sob, 2013 10:19 pm
autor: Manwe
nie wiem jak bardzo ale generalnie gaźniki tak maja szczególnie na zimnym, chociaż jak wcześniej tak nie było to nie powinno być i teraz, nie rozbierałem takiego gaźnika ale w moich teoretycznie dało by się nie wprawnie rozkładając wygiąć ramie pływaka, wiec kto wie, a sprawdzałeś zapłon na lampie

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 sty sob, 2013 10:28 pm
autor: robson
Ja bym nic nie kręcił,a sprawdził ustawienie pływaka

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 20 sty ndz, 2013 10:49 am
autor: scaliburgreg
robson pisze:Ja bym nic nie kręcił,a sprawdził ustawienie pływaka

Pytanie jak to zrobić.. Zdjąć górną obudowę gaźnika, żeby dostać się do pływaka, a potem..?
edit: Już znalazłem jak wyregulować pływak.
"Położenie pływaka mierzone od najniższej powierzchni pływaka do płaszczyzny pokrywy z uszczelką w pozycji poziomej odwróconej za pomocą specjalnego sprawdzianu musi wynosić 33,5mm"
Ów sprawdzian widoczny jest na rysunku.

Trzymajcie kciuki

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 20 sty ndz, 2013 11:52 am
autor: robson
Tu masz jesze,może ci pomoże

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 20 sty ndz, 2013 3:57 pm
autor: scaliburgreg
Tak jak podejrzewałem problemem był pływak. Jego ustawienie powinno wynosić 33.5mm a było ponad 40mm i gaźnik się przelewał. Po ustawieniu ciepły silnik działa prawidłowo. Nie dławi się przy ruszaniu ze skrzyżowania, również powyżej 120 km/h ciągnie aż miło

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 20 sty ndz, 2013 4:52 pm
autor: robson
No to super,że to tylko pływak

Re: Z XS'a do XS'a :)
: 20 sty ndz, 2013 11:33 pm
autor: Manwe
fachowcy nabroili a to zdziwko
