forum.peugeot205.pl

W takim razie umawiamy się na piątek. Jako że jest to dzień imprezowy to jestem za spotkaniem się na mieście, np w Nowej prowincji na Brackiej gdzie ostatnio widziałem się z Morfeuszem i gdzie on na pewno trafi. Jeśli wam nie pasuje to dajcie znać. Jestem otwarty na propozycje. Jeśli knajpa jest ok to mogę tam podejść po pracy w tygodniu i zrobić rezerwację na jakiś duży stolik.

Uwaga, uwaga, ogłoszenie parafialne.

Co prawda spotkanie organizacyjne jest w piątek, jednak zastanawiam się czy sensownym byłoby zdecydować o pierwszym noclegu wcześniej. Najtańszy hostel jaki znalazłem to coś takiego na rynku w Nowym Sadzie:

http://www.hostelbookers.com/property/p ... /1/ppl/11/

8 osobowy pokój kosztuje 33zł od osoby, z tym że jakby nas jechało trochę więcej to trzeba by dokupić np czwórkę, która kosztuje już 50zł od osoby. Średnio wyszłoby więc po ok 39zł przy 12 osobach. Alternatywą może być coś takiego:

http://pl.hostelbookers.com/property/pr ... /1/ppl/11/

10 osobowy pokój po 42zł/osoba

Wstępnie zadeklarowanych jest 9 osób

My z Ulą
Żywiki
Morfeusze
Rafiki
Józek

Można zrezygnować z rezerwacji do dwóch dni przed przyjazdem. Zaliczka pewnie przepadnie, o ile jakaś jest( stronka twierdzi że jest to fully refundable, ale nigdy nie wiadomo ), niemniej jednak pamiętajmy że jest nas dużo a to jest weekend.Im później się zdecydujemy tym może być trudniej wszystkich zakwaterować w jednym miejscu. Oba hostele oferują parking, chociaż i tak myślę żeby do nich zadzwonić i zapytać czy jest to parking darmowy ( zwłaszcza że jedno z tych miejsc jest przy rynku ) i jaką ten parking ma pojemność. Oba hostele są na tyle duże że jakby ktoś jeszcze w ostatniej chwili chciał się dołączyć to pewnie by coś znalazł ( z tym że podejrzewam że już drożej ) Czy jesteście w stanie się określić czy chcecie żeby coś rezerwować? Ja mogę opłacić zaliczkę i to załatwić jak tylko będę miał zapewnienie że się na to piszecie i że jakby ktoś jednak nie pojechał to pokryje ewentualne koszty ( jakaś zaliczka czy to co pobiera ta stronka rezerwacyjna )

Pozostałe noclegi albo nie są pilne ( bo już nie wypadają w weekend ) albo i tak nie będzie wiadomo do końca gdzie będziemy nocować i kiedy. Resztę więc możemy spokojnie omówić w piątek albo i później.

PS: Cały czas liczę że inne osoby sygnalizujące chęci udziału ( Dzikson, HelterSkelter, psyk0_pl ) a także wielki nieobecny na razie , czyli Bananowiec zdecydują się na wyjazd. Jeśli jeszcze nie teraz to też mam nadzieję że nikogo nie zniechęci to że teraz coś rezerwujemy. Pojedyncze osoby nawet na koniec powinno być łatwo dokwaterować. Główną grupę trzeba wepchnąć gdzieś szybko razem żebyśmy potem nie szukali się po mieście.

PS2:Wyslalem maila z zapytaniem o parking do Hostelu Sova. Ten przy rynku chwilowo skreslilem. Na innej stronce znalazłem informację że mają parking, ale dla rowerów

PS3: Dostałem już odpowiedź z Hostelu Sova na moje pytanie o miejsca parkingowe:

Hi Michal

We are glad you are interested in our hostel, we can offer you free parking for your cars in front of our hostel, no need to worry about that,
for any other questions we will answer you gladly.

Best regards Hostel SOVA

Myślę więc że spokojnie możemy tam rezerwować miejsca. Anulowanie rezerwacji jest bezpłatne, ewentualnie będziemy w plecy parę złotych na prowizję dla stronki która to obsługuje.

Fox pisze: Czy jesteście w stanie się określić czy chcecie żeby coś rezerwować? Ja mogę opłacić zaliczkę i to załatwić jak tylko będę miał zapewnienie że się na to piszecie i że jakby ktoś jednak nie pojechał to pokryje ewentualne koszty ( jakaś zaliczka czy to co pobiera ta stronka rezerwacyjna )

Rezerwacja to dobry pomysł. Mnie też przy niej uwzględniaj. A w zasadzie mnie i moją załogę.

Fox pisze: My z Ulą
Żywiki
Morfeusze
Rafiki
Józek

helterskelter + 1

Nie jest wykluczone, że liczba moich pasażerów może ulec zmianie w obie strony (+/- jeden), ale póki co rezerwuj jak wyżej. Ewentualne koszty rzecz jasna zwrócę.

Rezerwacja to dobry pomysł. Myśląc poważnie o wyjeździe na pewno bym się na to pisał. Zastanawiam się tylko czy to darmowe parkowanie przed Hostelem to nie zwykłe szukanie wolnych miejsc na ulicy.

Zbiera się dobra ekipa. Nie chce zapeszać ale czuje ze będzie epicko. Nie wiem czy w pierwszy dzień nie będę was musiał gonić bo kończę dyżur rano więc pewnie nie wyjadę przed 9.30.

Michał rezerwuj pierwszy nocleg, nam jest bez różnicy który ważne że już w tym miesiącu jedziemy!

o której w sobotę 27go planujemy wyjazd z KrK?

cejot pisze:Rezerwacja to dobry pomysł. Myśląc poważnie o wyjeździe na pewno bym się na to pisał. Zastanawiam się tylko czy to darmowe parkowanie przed Hostelem to nie zwykłe szukanie wolnych miejsc na ulicy.

Wcześniej napisałem do nich właśnie zadając to samo pytanie. Tutaj mój oryginalny mail:

Hi,

I'm writing on behalf of a group of old cars enthusiasts ( Peugeot 205 fanklub ) that will travel from Poland to Albania, and on our way will stay in Novi Sad for one night ( 27.04-28.04 ). On one of the booking pages I read that there's a car park in front of your hostel. Judging by the pictures available the parking is just the street the hostel is located by. Could you tell me how difficult it is to find a free parking spot there on a saturday evening? We'll be travelling probably in 5 or 6 cars. If it's unprobable that that many places will be available near the hostel, is there any other parking place in the neighbourhood where we could keep our cars? Knowing the situation will help us make the final decision about the booking.

Thanks,
Michal

Po ich odpowiedzi ktora wkleilem wczesniej wnioskuje ze mozna byc umiarkowanym optymista. Moze wystawia jakies skrzynki na chodnik blokujac kawalek ulicy dla nas;)

Dzieki za pozytywna odpowiedz odnosnie rezerwacji. Idealnie byloby wziac dla nas pokoj 10 osobowy. Jesliby Morfeusz i Rafi tez sie zdecydowali to co prawda bedzie nas 11 osob, ale jesli tylko lozka nie sa tam jakos wyjatkowo waskie to np ja i Ula powinnismy sie zmiescic na jednym. Postaram sie z nimi do wieczora dogadac i jak tylko uzbiera sie ekipa na duzy pokoj to dokonam rezerwacji po powrocie z pracy, ewentualnie jutro.

Zywik pisze: o której w sobotę 27go planujemy wyjazd z KrK?

Jak najwczesniej. We wrzesniu moj tata jechał na Korfu tą trasą. Oni mieli nocleg kawałek za Belgradem, czyli 100km dalej. Wyjechali z Krakowa o 7 rano, na miejscu byli o 20:30. Jako ze my bedziemy mieli krotsza trase to powinno nam zejsc z godzine mniej. Im wczesniej tam dojedziemy tym wieksza jest szansa ze uda nam sie wyjsc na miasto i cos zobaczyc. Dużo zależy od tego ile trzeba będzie czekać ma granicy węgiersko-serbskiej. Może to być około godziny.
Podsumowując - jestem za tym żeby również wyjechać o 7 ( czyli zbiórka np 6:45 na którejś ze stacji przy zakopiance na wyjeździe z Krakowa ). Jeślibyście jechali dzień wcześniej do Krakowa to oczywiście u nas zawsze możecie liczyć na nocleg i poczęstunek:)

Zdecydowanie musimy przybyć do KrK w przeddzień wieczorem, ale to jeszcze dogadamy.

Fox mam taki pomysł by ważne informacje zapisywać w pierwszym poście (tj. gdzie kupujemy ubezpieczenie, jaki itp..)

Zywik pisze: Fox ma taki pomysł by ważne informacje zapisywać w pierwszym poście (tj. gdzie kupujemy ubezpieczenie, jaki itp..)

Tak tez bede czynil. Updejtuje informacje o trasie i kosztach przejazdu w miare jak znajduje nowe informacje ( np wczoraj odkrylem ze jeden tunel w Czarnogorze - Sozina - jest platny 2,5 euro ).

Jesli chodzi o ubezpieczenie to jedyna firma ktora znalazlem, ktora oferuje Assistance dla starych samochodow to gothaer ( dawniej PTU )

http://www.gothaer.pl/

W zeszlym roku placilem 80zl za 2tyg. Mam tam znajomy kontakt wiec w tym tygodniu zapytam o oferte dla nas i dam znac. Ewentualnie mozna zapytac indywidualnie u swojej firmy gdzie ma sie wykupione OC. Moze jak sie ma jedno ubezpieczenie to i Assistance da sie wykupic dla staruszka.

Pluto dal mi kontakt do jakiegos znajomego agenta, ale tamten czlowiek mi nie przyslal zadnej oferty.

Przy okazji przypominam zeby kazdy poprosil swojego ubezpieczyciela o wystawienie zielonej karty!

Fox pisze:Pluto dal mi kontakt do jakiegos znajomego agenta, ale tamten czlowiek mi nie przyslal zadnej oferty.

Ojciec zjebke dostanie, codziennie przypominałem o sprawdzaniu poczty
Powiem niech szuka i jeszcze dziś niech podeśle info.

Dzwoniłem i powiedział, że wysyłał. Widocznie nie doszło. Ale jeszcze raz wyśle.
M.Fox to Ty, co nie?

Fox pisze:PS: Cały czas liczę że inne osoby sygnalizujące chęci udziału ( Dzikson, HelterSkelter, psyk0_pl ) a także wielki nieobecny na razie , czyli Bananowiec zdecydują się na wyjazd.

Ok, dopisuję się do tego projektu
Nie widzę innego wyjścia - odpuszczenia takiej przygody bym sobie nie wybaczył

Mam aktualny paszport, sprawne i zdatne auto, wystarczające fundusze i wolny czas w odpowiednim terminie.
Podstawy są więc dobre, pozostaje skompletować załogę. Tu rozwiązania są właściwie dwa: potwierdzi się lokalna opcja +2 lub będę próbował połączyć siły z którymś z zadeklarowanych/wahających się uczestników.
Tę jedyną wątpliwość mam nadzieję rozstrzygnąć do połowy kwietnia.

dzikson pisze: Ok, dopisuję się do tego projektu

Hurra! Nawet nie wiesz jak sie cieszymy:) Bez Ciebie ekipa nie byłaby pełna i bardzo czekałem na tą deklaracje. Doliczyc Cie do rezerwacji noclegu, czy bedziecie cos pozniej sobie kombinowac? W sumie to na razie ani Morfeusz ani Rafi sie nie wypowiedzieli w tej kwestii wiec i tak sie chwilowo wstrzymam dopoki nie uzbiera sie 9-10 osob.

Nie no Foxiu, mnie traktuj jako zadeklarowanego. Oczywiście dorzucam się do rezerwacji noclegu i partycypuję we wszelkich kosztach.

Niezmiernie się cieszę, że do ekipy dołączyli Helterskelter i Dzikson! Drużyna włóczęgów rośnie w siłę i to konkretnie!

No robi sie konkretnie. Jakbym jeszcze miesiac temu mial wymyslic liste osob z ktorymi najbardziej chcialbym jechac na taka wyprawe to praktycznie pokrywalaby sie ze zgloszeniami ktore juz naplynely i ktore jeszcze sa w ukryciu:) Brakuje jeszcze kilku nazwisk, pewnie wszyscy nie pojada. Tak czy siak - jest pieknie. Ciekawe na ile sie to utrzyma przez te brakujace 4tygodnie;)

Ja też się wybieram na 100% Muszę jeszcze samochód dopieścić żeby nie było jaj na trasie.
Co do assistance - w PZU za cały rok na Europę płaciłem 400zł. 2 holowania rocznie i raz samochód zastępczy na 7 dni. Wykupiłem jak jechałem 205 do UK, w Niemczech holowanie z autobany na najbliższą stację byłoby droższe, więc opłacało się.