Strona 4 z 5
: 04 gru pn, 2006 1:43 am
autor: Pagi
lipa, te mgielkowe z xsary sa lepsze, byl kiedys wątek, blaszka podawal nawet numery katalogowe, w serwisie citroneana kosztowaly niecale 13zł, wiem IMHO lepsze niz te ktore opkazal MistrzuGT.
Takie na ramionach wycieraczek mam w 405tce, wygladają na fabryczne, dziala to wysmienicie, bo leje tam gdzie trzeba, a nie na tylną szybe

Re: Spryskiwacze do 205 !
: 02 sty śr, 2008 2:47 pm
autor: domel
Ja na szrocie znalazłem (w masce ) spryskiwacze do P106
Są ok, 2-strumieniowe i pasują idealnie (8zł/2szt). To chyba to samo co w GTI.
Sądzę, że w większość pugów i cytryn szczególnie tych starszych i niższych klas ma podobne dysze co 205 także wymieniać, bo te 1 strumieniowe to porażka co szczególnie wkurza od strony kierowcy gdy szyba niedokładnie czysta.
Re: Spryskiwacze do 205 !
: 20 lut śr, 2008 12:09 am
autor: dominik19866
Do puga pasują spryskiwacze od fiesty (2 dyszowe) trzeba troszke zeszlifowac i wyłamać ząbek blokujący a i tak świetnie sie trzymają ewentualnie z mondeo z tylniej szyby mgiełkowy tez bardzo dobrze sie spisuje

Re: Spryskiwacze do 205 !
: 29 mar sob, 2008 6:14 pm
autor: kabzik
co wy na to?
MANUAL - "podgrzewany płyn spryskiwaczy"
w oparciu o patent Jacka (rdzawy)
Podgrzewany płyn spryskiwaczy przyda się nam szczególnie w okresie jesienno-zimowo-wiosennym gdy na naszej szybce osiada dużo błota i śnieg. Podgrzany płyn ułatwia szybsze usunięcie osadów (szczególnie gdy mamy 4 dysze w spryskiwaczach) i oszczędza piórka wycieraczek. Uprzedzając Wasze pytania czy tonie powoduje pękania szyby - odpowiem w oparciu o opinię Jacka, który ma ten patent od przeszło dwóch lat - nie nie pękają szyby .
Materiały :
a. 1 metr wężyka do spryskiwacza (3,5 x 6 mm) - np. z Norauto za 7 PLN za 2m
b. miedziany przewód hamulcowy - sklep z częściami zamiennymi oferuje za ok 11 PLN / szt.
c. 1 litr płynu do chłodnicy - np Borygo Eko kosztuje 9 PLN / litr
Przygotowanie :
Przewód hamulcowy musimy wyprostować ( gnie się z łatwością w ręku - szczególni gdy go ciut ogrzejemy). Następnie obcinamy rozszerzone końcówki i usuwamy nakrętki. Końcówki dokładnie szlifujemy do równego pilniczkiem a następnie za pomocą wiertła ( 4 -5) frezujemy końcówki rurek na kształt lejka. Na koniec wygładzamy wszystko papierem ściernym ( 1200) i przedmuchujemy ( np. sprężonym powietrzem)
Następnie demontujemy zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego. Robimy to poprzez odpięcie dwóch górnych rurek i ich zaślepienie. Następnie Wyciągamy zbiorniczek pionowo do góry w celu zdjęcia z zaczepów w karoserii. W wersji TOP ze wspomaganiem musimy jeszcze wcześniej wyjąć z zaczepów zbiorniczek z płynem do pompy wspomagania. Gdy mamy już wyjęty z zaczepów nasz zbiorniczek okazuje się, że jest on jeszcze połączony z układem dużym przewodem od spodu. Zaślepiamy taśmą dwie górne dysze, odkręcamy zbiorniczek tak aby zawarty w nim płyn nie dochodził do wspomnianej rurki. Odłączamy rurkę i wyjmujemy zbiorniczek - następnie zlewamy płyn do czystego naczynka.
Teraz czas na zrobienie zwojów podgrzewacza przepływowego. Umieszczamy delikatnie zbiorniczek w imadle zabezpieczając go jakąś szmatką ( jak ktoś nie ma imadła to ściska udami). Bierzemy przewodzik hamulcowy i zaczynami nawijać zwoje. Zostawiamy sobie ok 5 cm na początku prostego wężyka i za tym odcinkiem nawijamy na szyjkę zbiorniczka. Nawijanie zaczynamy od podstawy i idziemy w górę aż do dwóch dysz. Mi zmieściły się 4 zwoje na tym odcinku i akurat został odcinek 5 cm. Jeżeli macie dłuższy przewód możecie go z powodzeniem nawinąć powyżej dysz. Obie końcówki odginamy od powierzchni zbiorniczka - delikatnym łukiem aby tworzyły w stosunku do niego kąt ok 90 stopni.
Teraz przygotujemy pole działań w komorze silnika. Po rozłączeniu podszybia naszym oczom ukaże się wężyk wychodzący z profilu nadkola (po lewej stronie autka patrząc od frontu). Ten wężyk jest wężykiem doprowadzającym płyn - musimy go tylko przemieścić. Gdy zajrzymy w miejsce gdzie był zbiorniczek wyrównawczy to zobaczymy na tylnej ściance komory po lewej stronie otwór w profilu przez który wychodzi jakiś kabelek w peszlu. Za pomocą zagiętego druta szukamy w tym otworze wężyka ( można poruszać wężykiem na podszybiu w celu lokalizacji. Gdy go już odpowiednio zahaczymy do wystającego końca na podszybiu dołączamy nasz dodatkowy wężyk i wyciągamy całość przez dziurkę, aż do momentu gdy wyciągniemy przez nią stary wężyk i początek nowego. Rozdzielamy wężyki i pamiętamy który jest ten stary ( doprowadzający do układu), a który nowy ( doprowadzający do spryskiwaczy).
Nadszedł czas na montaż. Podłączamy wężyki spryskiwaczy. Wcześniej warto sprawdzić czy końcówki naszego podgrzewacza dobrze wychodzą i nie zawadzają. Stary wężyk do dolnego wyprowadzenia przewodu w zwoju, nowy wężyk do górnej spirali. Następnie podłączamy pozostałe 3 wężyki gumowe od zbiorniczka ( dwa górne i jeden dolny). Montujemy zbiorniczek na miejscu (w wersji TOP nie zapomnijmy o ponownym zamontowaniu zbiorniczka płynu do wspomagania). Gdy mamy zamontowany zbiorniczek - uzupełniamy płyn - zlewamy do zbiorniczka płyn z pojemniczka i uzupełniamy go zakupionym.
Gdy w komorze mamy wszystko podłączone nadszedł czas na montaż wężyka do wężyka spryskiwaczy na podszybiu za pomocą istniejącego łącznika. Po połączeniu wężyków składamy podszybie w odwrotnej kolejności niż je rozkładaliśmy.
Tym samym staliśmy się właścicielami przepływowego podgrzewacza płynu spryskiwaczy.
Re: Spryskiwacze do 205 !
: 29 mar sob, 2008 10:04 pm
autor: domel
Patent ok tylko, że zimą ciepły płyn najbardziej przydaje się na początku jak odpalamy i np. szyby mamy zaszronione itd. Tu niestety to będzie działało dopiero po jakimś czasie jak silnik/płyn chłodniczy się ogrzeje.
Dlatego wg. mnie lepsze ogrzewanie elektryczne.
No i zimowy płyn ma alkohol w składzie. Taki ciepły/gorący płyn będzie o wiele szybciej parował z szyby niż zwykły czyli może gorzej działać i szybciej się zużywać.
Re: Spryskiwacze do 205 !
: 08 maja czw, 2008 8:57 am
autor: cyborg
Odswieze temat spryskiwaczy mgielkowych od xary.. Czy moglby ktos glosno i wyraznie napisac ten ich slynny, zaginiony nr katalogowy? Chcialem zamowic w moim sklepie z czesciami ale mowia ze bez nru oni nie znajda.. Niech ktos sie zlituje..
Re: Spryskiwacze do 205 !
: 08 maja czw, 2008 8:06 pm
autor: kabzik
Re: Spryskiwacze do 205 !
: 08 maja czw, 2008 8:34 pm
autor: moralez
cos w ten desen ale w salonie citroena kupowalem po 11 zl za sztuke i wydawalo mi sie to drogo

Re: Spryskiwacze do 205 !
: 09 maja pt, 2008 7:41 am
autor: cyborg
No wlasnie o to chodzi ze na aledrogo sa drozsze i dochodzi przesylka, podaj moralez nr tych twoich jak jeszcze masz gdzies
Re: Spryskiwacze do 205 !
: 09 maja pt, 2008 7:53 am
autor: moralez
poszedlem i powiedzialem ze chce od xsary, mundziol nie mogl znalesc ale jak mu zajzalem w komputer i pomoglem rozroznic czesc 1 i 11 to sie znalazly

Re: Spryskiwacze do 205 !
: 09 maja pt, 2008 4:44 pm
autor: kabzik
a od jakiej xsary? od I czy II te psikadełka zeby pasiły
Re: Spryskiwacze do 205 !
: 09 maja pt, 2008 6:05 pm
autor: moralez
wpisalem w wyszukiwarke "xsara" i znalazly numery i cena(nie dalem 11 zl tylko 13

)
http://www.peugeot205.pl/forum/viewtopi ... ilit=xsara
niechce sie szukac co nie
p.s chyba z xsary I
Re: Spryskiwacze do 205 !
: 10 maja sob, 2008 8:35 pm
autor: cejot
koszt jednej dyszy 13,85zł
numer ref.6438G9
Tamten temat jest o spryskiwaczach na ramieniu, a nie spryskiwaczach od Xsary.

Re: Spryskiwacze do 205 !
: 10 maja sob, 2008 8:41 pm
autor: moralez
cejot pisze:koszt jednej dyszy 13,85zł
numer ref.6438G9
Tamten temat jest o spryskiwaczach na ramieniu, a nie spryskiwaczach od Xsary.

blaszka pisze:a poco chcesz zakładac spryskiwacze na wycieraczkach kup w serwisie spryskiwacze od nowej xsary takie ja mam załozone i spryskuja cała powierzchnie szyby jak prysznic
Crasher pisze:A jaki koszt takiej operacji ?
blaszka pisze:koszt jednej dyszy 13,85zł
numer ref.6438G9
widze ze umiejetnosc czytania ze zrozumieniem jest na wyginieciu

Re: Spryskiwacze do 205 !
: 20 maja wt, 2008 7:30 am
autor: cyborg
Dzieki wielkie za numer!
Dysze rewelacja!Czegos takiego wlasnie chcialem! Tylko ze moj sklep nie wspolpracuje bezposrednio z ASO Citroena i zalatwiali mi to okrezna droga tak ze zaplacilem 24 zl za sztuke.. Ale i tak sie ciesze;)