Strona 41 z 41
Re: wyścigi równoległe...
: 29 maja sob, 2010 11:57 am
autor: smiechoo
po raz kolejny honda civic 6 gen 1.4 is z mugene wielkim jak komin, niska jak turecka dziewoja, na laczach szerszych od moich, tak samo jak na swiatlach to na zakretach nie mogla mnie objechac
pewnie kierowca dupa tej hondy

Re: wyścigi równoległe...
: 16 lip pt, 2010 11:38 pm
autor: moralez
Dzis sie spelnilo moje marzenie odkad mam peugeota. Jadac 406 trafila mi sie calibra ze swiatel, w dodatku z dluga prosta dalej. Nie bylo to 2.0 turbo wiec wynik byl wiadomy, ale radosc bezcenna
Zdziwilo mnie zachowanie kierowcy na nastepnych swiatlach, pokazuje zebym opuscil szybe. I padaja 2 pytania jaki silnik i ile koni. Po odpowiedzi zrewanzowalem sie pytaniem o silnik, choc wiedzialem co tam "drzemie". Jemu zapalilo sie zielone i w tej sielskiej atmosferze sie rozstalismy. Moze oni nie tacy zli jak sie wydaje

Re: wyścigi równoległe...
: 18 wrz sob, 2010 12:56 am
autor: moralez
Dzis ledwo bo ledwo ale jadac 406 udalo sie byc szybszym od A8 3.0 TDI

Re: wyścigi równoległe...
: 21 wrz wt, 2010 11:18 am
autor: lubie_beczki
jasne... pewnie ten w a8 nie wiedzial ze sie z nim scigasz...

Re: wyścigi równoległe...
: 21 wrz wt, 2010 12:24 pm
autor: moralez
Specjalnie napisalem pojemnosc, zeby byle laik mogl sobie sprawdzic osiagi 406 v6 i A8 z 3,0 TDI

Re: wyścigi równoległe...
: 21 wrz wt, 2010 4:58 pm
autor: Munne
I na laika trafiles hehe.
Re: wyścigi równoległe...
: 20 mar ndz, 2011 9:16 pm
autor: grzechuuu205
dzisiaj dałem rade z pod świateł Mitsubishi Eclipse 91r DOHC (150KM) - ledwo co ale jednak

Re: wyścigi równoległe...
: 20 mar ndz, 2011 11:36 pm
autor: Kamkiler
Około miesiąca temu też takiego wziąłem przy 180km/h był ok 3,5 - 4 auta za mną .
Druga potyczka to Seat Leon FR 150KM TDI niecałe auto przed nim przy 150km/h ,później musiałem zwolnić do zjazdu do pracy .
Re: wyścigi równoległe...
: 20 mar ndz, 2011 11:39 pm
autor: DJPreZes
Ja wczoraj Tico wziąłem i to prawym pasem... jaka adrenalina... Masakra. A tak serio, to przy moim losowo działającym sprzęgle, to nie warto z nikim próbować wyścigów, żeby się nie ośmieszyć.
Re: wyścigi równoległe...
: 20 mar ndz, 2011 11:45 pm
autor: Kamkiler
Napraw sprzęgło

bo 1,4 też potrafi

Re: wyścigi równoległe...
: 20 mar ndz, 2011 11:53 pm
autor: mateon
Racja a Tic Tak wcale nie jest taki tragiczny
tico z spalonym sprzegłem bierze golfa 3 1.4 w lpg

Re: wyścigi równoległe...
: 21 mar pn, 2011 12:02 am
autor: DJPreZes
Wiem, że potrafi

Na razie mam do zrobienia hamulce z tyłu (znowuuuu...fatum jakieś), linkę sprzęgła (chyba, że całe sprzęgło, to odpuszczam i tak się dokulam do swapa) i remont diesla który będę wsadzać. Powyżej 160km/h rosną obroty, a nie prędkość

No, ale do tej prędkości jak się uda, to jeeeeeeeedzie

Ostatnio jakieś tam "sukcesy" miałem, ale bez rewelacji w stylu "na światłach zjadłem Audi A8... koleś zasnął za kierownicą i nie widział, że chce się ścigać"

Ot walczę ze sobą i ćwiczę jazdę oszczędną.
Re: wyścigi równoległe...
: 21 mar pn, 2011 1:18 am
autor: moralez
to ze ktos byl na pasie obok to nie znaczy ze sie chcial scigac

Re: wyścigi równoległe...
: 21 mar pn, 2011 8:00 am
autor: grzesiek309
Mnie we czwartek chciał "wziąć" ze świateł omegą 2.0 16V. Pomyślałem że nie będę się wygłupiał bo oma ma ok 11s do 100 a mój pug 14

Okazało się jednak że pug jest szybszy

Tacy ludzie mnie rozbrajają bo zabierają się do wyprzedzania każdego a nawet panda ich objedzie
