Strona 6 z 13

Re: Nowy nabytek - 306

: 08 paź pn, 2012 8:26 pm
autor: Młody
Tez słyszałem ze te Vki mają problemy z popychaczami, ale to pierdoła...

Re: Nowy nabytek - 306

: 08 paź pn, 2012 8:38 pm
autor: Munne
Zalecaja wymiane oleju po 30tys km wiec jak maja nie dzwonic 8)7 Nie wiem jak mozna byc tak ograniczonym umyslowo zeby sie stosowac do zalecen Peugeot. Nie stresuje sie tymi popychaczami zbytnio zmieniam olej gora co 10tys km i zobaczymy ile motor przejezdzi.
Młody pisze:Tez słyszałem ze te Vki mają problemy z popychaczami, ale to pierdoła...

Re: Nowy nabytek - 306

: 08 paź pn, 2012 9:09 pm
autor: Młody
Spoko ja sie dopiero dowiedzialem ze silniki VW (a dokladniej Skoda) prowadza teraz serwisy co 30tys (łącznie z olejem!!)

Re: Nowy nabytek - 306

: 09 paź wt, 2012 9:25 pm
autor: Orfister
Cierpliwie przysłuchiwałem się do czasu pojawienia się wzmianki o VW 8)7
Aż mi się myszka ze wstydu czerwona zrobiła :mrgreen:

Kolejne 500 km po płukaniu - zero wycieków, zero straty mocy, aczkolwiek mam wrażenie, ale może to tylko wrażenie silnymi wiatrami i częstymi odcinkami pod wiatr...że ciut głośniej pracuje ..,ale to pewnie jakieś złudzenie.

Nabrałem chęci na CERATEC od Liqui Moly :twisted:
Jeszcze jedno spostrzeżenie - kontrolna oleju gaśnie 2 x szybciej niż na 10w40 Maxlife

Re: Nowy nabytek - 306

: 11 paź czw, 2012 9:23 am
autor: vincent__vega
nie wiem czy można wyrazić subiektywna opinię. ale chyba po to jest forum. wyjątkowo brzydkie są te 306 w kombi. taki działkowóz, jeszcze z klekotem pod maską. do tego to deska ala drewno, żal. ale wiadomo, kto co lubi...

Re: Nowy nabytek - 306

: 11 paź czw, 2012 6:05 pm
autor: Orfister
To nie jest kwestia tego co kto lubi tylko kwestia tego do czego komu co ma służyć ;-)
306 służy mi za woła roboczego i akurat dobrze trafiłeś bo wielokrotnie mi na działkę umożliwił dowiezienie rzeczy , których nie śmiałbym włożyć do CTI
Poza tym 306 robi 150 km dziennie wiec, jak to nazwałeś klekot, w dodatku niezawodny jak ten stary XUD, jest IDEALNĄ opcją dla mnie..
a a'la drewno...zapewne mniejszy żal niż traktowanie 205tek jak mięso armatnie do handlowania z różnymi nacjami europy zachodniej ;-)
No ale wiadomo, co kto lubi...jeden woli córkę a inny wybiera teściową ...
Aczkolwiek muszę przyznać, ze te drewnopodbne wstawki mi się średnio podobają.
A w ogóle to już tu jeden taki na forum był co mu się wnętrze 306 nie podobało...

A swoją drogą mógłbyś się pochwalić swoim GTI - albo tu na forum, albo możemy się kiedyś ustawić w Radomiu ;-)

Re: Nowy nabytek - 306

: 24 paź śr, 2012 3:58 pm
autor: Orfister
Chciałbym zadać sowity cios wszystkim "znawcom" którzy głośno przestrzegają przez przechodzeniem na olej syntetyczny , gdy wcześniej auto jeździło na semi dajmy na to.

Mam za sobą około 3 tys km po zmianie z 10w na 5W.
Auto jeździ, nic nie wybuchło, nie leje olejem jak durszlak, nie zostawia za sobą śladów na niebie jak Titanic...
Wręcz odwrotnie...ścichł, podczas chłodnych poranków odpala od przekręcenia kluczyka, nie kopci po uruchomieniu, kontrolka gaśnie momentalnie po zaskoczeniu silnika.
Turbina nadal pracuje bez zarzutu, zaczyna nawet doładowywać w niższych obrotach niż do tej pory.
A najciekawsze, że do tej pory olej jeszcze nie zrobił się czarny...powoli z biegiem kilometrów ciemnieje. Ale zapewne jest to efekt płukania układu smarowania tuż przed zmianą oleju.

tak więc nie słuchajcie bzdur o rozszczelnieniach, padających turbinach i innych herezjach...
Fakt ze zastosowany olej to nie jest Full syntetyk, ale olej Hydrocrackowany ( HC ) , który tak czy siak ma o wiele lepsze parametry smarujące, szczególnie w okresie zimowym. Wierzę, ze silnik odwdzięczy się długą bezawaryjną pracą.

Dodam, że przebieg to prawie 200 tys

Zaoszczędzę też na kosztach, gdyż do tej pory wymieniałem co 10 tys , a teraz uważam że co najmniej 12 13 tys można zrobić bez obaw, a nawet i 15.
I jeszcze ciekawostka...nie wszystkie oleje z górnej półki cenowej mają najwyższe parametry..uważajcie na to i czytajcie karty charakterystyk a nie "chwalenie się" na etykietkach ...

Re: Nowy nabytek - 306

: 24 paź śr, 2012 6:03 pm
autor: 2mouse
Masz absolutną rację. Nasze Berlingo było zalewane różnym śmietnikiem, w naszych rękach był to Castrol Magnatec. Po zrozumieniu paru rzeczy i wypłukaniu silnika został zalany Motul Xcess 8100. Auto dostało kopa, nie dzieje się absolutnie nic z niepokojących rzeczy. Wcześniej zdarzał się charakterystyczny dźwięk suchego wałka przy bardzo niskich temperaturach, na Xcessie żadnych takich odgłosów nie ma. Uwag nt. temperatury oleju i ciśnienia brak z powodu braku pomiaru tych parametrów w naszym działkowozie. Po 9 i pół tysiąca k ten olej nadal nie jest całkiem ciemny... :shock:

Re: Nowy nabytek - 306

: 24 paź śr, 2012 7:14 pm
autor: grzesiek309
A ze mnie się śmieli, że jeżdżę na syntetyku pugiem, który ma 400 tys. przebiegu 8)7

Re: Nowy nabytek - 306

: 25 paź czw, 2012 8:11 am
autor: Orfister
Będą się śmiali baranim śmiechem jak im silniki popadają przy przebiegach rzędu 200 tys ;-)

Re: Nowy nabytek - 306

: 11 lis ndz, 2012 9:58 pm
autor: Orfister
Dziś mija dokładnie 2 lata od zakupu 306...
podsumuję krótko...jeszcze tak udanego i trafionego auta nie miałem :wink:

Re: Nowy nabytek - 306

: 27 gru czw, 2012 4:36 pm
autor: Orfister
cóż..stało się...po roku nastąpiła wielka awaria..do dziś nie mogę ochłonąć...echhh...aż mi się nie chce nawet fotorelacji robić :|

...spaliła się żarówka od świateł postojowych...

Nie wiem czy podniosę się po tym ciosie :mrgreen:

Re: Nowy nabytek - 306

: 27 gru czw, 2012 5:40 pm
autor: Pluto
Sprzedaj go czym prędzej :N

Re: Nowy nabytek - 306

: 28 gru pt, 2012 1:07 am
autor: Orfister
Tak będę musiał chyba zrobić, bo już mnie te awarie doprowadzają do szału, wciąż tylko awarie i awarie ... co roku żarówka...wstydziłaby się :mrgreen:

Re: Nowy nabytek - 306

: 28 gru pt, 2012 1:54 am
autor: RafGentry
Mati, co się dziwisz - w końcu Francuz. Wiadomo, że się elektryka sypie. Nie dojdziesz z tym ładu.

Weź to sprzedaj. Dam tysia. Więcej pan nie dostaniesz :mrgreen: